Trzebinia
Wskutek upałów zniekształcił się asfalt na wiadukcie
Na jezdni trzebińskiego wiaduktu pojawiły się wgniecenia i wybrzuszenia. W poniedziałek robotnicy oznakowali drogę i odtąd nikt ich nie widział.
Jak tłumaczy Iwona Mikrut, główny specjalista ds. komunikacji społecznej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oddział Kraków, wszystko przez wysokie temperatury. Wskutek gorąca zniekształcił się asfalt.
W poniedziałek zarządca drogi postanowił o odgrodzeniu uszkodzonej części. Po bokach jezdni drogowcy ustawili kilkanaście znaków, zawężając przejazd. Nic więcej nie zrobili. Kierowcy zastanawiają się, kiedy i czy w ogóle naprawią jezdnię.
Iwona Mikrut zapewnia, że tak. Naprawa zaplanowana jest na środę, 19 sierpnia. Nie tłumaczy jednak, dlaczego dopiero za tydzień.
- Jezdnia liczy dziesięć metrów szerokości. Każdy pas ma więc po pięć metrów. Po wygrodzeniu są o metr węższe, co jest zgodne z normami dróg i nie powoduje utrudnień w ruchu. Pojazdy mijają się swobodnie - podkreśla pracowniczka GDDKiA.
Komentarze
1 komentarz
Po raz kolejny pojawia się problem obwodnicy południowej Trzebini. Dalej się w tej sprawie nic nie robi. Nowy burmistrz okopał się w swoim gabinecie i przyjął pozycję żółwia w skorupie jako najlepszą metodę przeczekania. Gratuluję podejścia do miasta, które za jego wieloletnich rządów stało się klasyczną ulicówką, prze którą się przejeżdża do Krakowa, bo nie trzeba płacić za A4. Bez szybko zrealizowanej obwodnicy , w tym mieście zaginie życie. Ludzie ludziom zgotowali ten los........ Panie Adamczyk! Weź się Pan do roboty!