Nie masz konta? Zarejestruj się

Libiąż

70 lat po wojnie: historia i gra historią

08.05.2015 14:01 | 7 komentarzy | 4 515 odsłony | Łukasz Dulowski

Libiąż to jedyna gmina w powiecie chrzanowskim, w której władza i mieszkańcy obchodzili w piątek 70. rocznicę zakończenia II wojny światowej. Przy okazji zapytaliśmy lokalnych historyków, co sądzą o rosyjskiej propagandzie, że Polacy zapomnieli, kto ich wyzwolił.

7
70 lat po wojnie: historia i gra historią
Mieszkańcy złożyli kwiaty pod pomnikiem upamiętniającym ofiary niemieckiego terroru
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Libiąskie uroczystości miały miejsce obok pomnika przy ul. 1 Maja, na którym jest m.in. tablica poświęcona członkom ruchu oporu AK i ZWZ, zamordowanych w niemieckich obozach w latach 1940-45. Kwiaty złożyli kombatanci, samorządowcy, przedstawiciele stowarzyszeń, uczniowie.

Od kilku dni oburzenie wzbudza materiał wyemitowany przez rosyjską telewizję rządową, w którym dziennikarze stawiają m.in. tezę, że Polacy zapomnieli, kto ich wyzwolił.

Zbigniew Mazur, dyrektor Muzeum w Chrzanowie:
- Zważywszy na liczbę żołnierzy Związku Radzieckiego, którzy zginęli w Polsce, to powinniśmy z szacunkiem odnieść się do ich walki i pokonania nazistów. Inną sprawą jest, że wpadliśmy w niewolę ZSRR. Nie w postaci okupacji wojennej, ale nastąpiło uzależnienie. Ludzie witający wtedy Armię Czerwoną robili to autentycznie, ale wiadomo, że cele były niedemokratyczne.
Odnosząc się do materiału telewizji rosyjskiej, można powiedzieć, że czym innym jest historia, a czym innym gra historią. To uprawianie polityki historycznej, przynoszącej propagandowo najlepsze korzyści. Wiemy, że Rosjanie zawsze stawiali na swoje państwo i właśnie jemu podporządkowują historię, żeby Rosję promować i pokazywać jako państwo silne i zintegrowane. Rosjanie nigdy nie myśleli o nas, Polakach, jako o partnerach. Zawsze ich cel polityczny był nadrzędny.

Kamil Bogusz, kustosz w Muzeum w Chrzanowie:
- Jestem trochę rozdarty w ocenach, ponieważ ci zwykli żołnierze radzieccy, co leżą między innymi w parku w Kościelcu, rzeczywiście przepędzili Niemców. I chwała im za to. Pewnie 95 procent z nich nie było świadomych, co niosą do Polski. A przynieśli drugą okupację. Może nawet gorszą niż hitlerowska, bo zakamuflowaną, bo teoretycznie występowali w roli przyjaciół. Ja bym nie świętował wyzwolenia, lecz upadek hitleryzmu.

Nadchodzące uroczystości
- 9 maja, o godz. 10, na trzebińskim Rynku Publiczne Społeczne Liceum Ogólnokształcące organizuje Piknik Zwycięstwa

- 12 maja, o godz. 10, w sali obrad starostwa w Chrzanowie jest organizowane m.in. przez kombatantów spotkanie z okazji 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej.