Libiąż
Libiążanka odkryła szczątki
W niedzielne południe mieszkanka ulicy Stolarskiej, tuż za domem, znalazła kości. Wszystko wskazuje na to, że są ludzkie.
![Libiążanka odkryła szczątki](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2015/03/02/16382_1425299792_91787500.jpg)
Kobieta szukała kota. Poszła na łąkę za domem. Koło zarośli potknęła się. Gdy spojrzała w dół, zobaczyła kości.
- Początkowo myśleliśmy, że to resztki jakiejś sarny. Ale zobaczyliśmy czaszkę, obok miednicę i korpus. Nie było nóg - mówi Mirosław, tata 21-latki, który od razu do niej przybiegł.
Szczątki leżały zaledwie kilkadziesiąt metrów do zabudowań.
Na miejsce przyjechała policja.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że to prawdopodobnie ludzkie kości. Kluczowe będą wyniki ekspertyzy, na którą zostały wysłane. Zleciliśmy także badania DNA, by sprawdzić, czy nie jest to przypadkiem jedna z zaginionych osób - mówi Mariusz Jurczyk z Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie.