Powiat chrzanowski
Dzieci chorują na potęgę
Na oddziale pediatrycznym chrzanowskiego szpitala w ostatnich dniach trzeba było dostawiać łóżka, bo przybywało zainfekowanych dzieci. Od poniedziałku z tego powodu obowiązują ograniczenia dotyczące odwiedzin.
![Dzieci chorują na potęgę](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2015/02/17/16312_1424190729_61137500.jpg)
Kapryśna lutowa pogoda sprawiła, że przychodnie pełne są chorych. Wielu pacjentów to dzieci. W niektórych przypadkach lekarze decydują się na ich hospitalizację.
- Nasi mali pacjenci cierpią głównie na schorzenia dróg oddechowych oraz zatrucia pokarmowe. Mamy 32 łóżka, ale mieliśmy jednorazowo nawet 35 chorych. Konieczne były więc dostawki. Liczę jednak, że w związku z rozpoczętymi feriami, co ogranicza możliwość zarażenia się w szkole, sytuacja niedługo się ustabilizuje - mówi ordynator oddziału pediatrycznego lek. med. Krystyna Boroń.
Wielu dzieciom towarzyszą opiekunowie.
- Czteroletnia córka Amelka zachorowała na obustronne zapalenie płuc. Pierwszy raz trafiła do szpitala. Warunki, zwłaszcza noclegu, nie są zbyt komfortowe, bo śpię z małą na jednym łóżku. Da się jednak jakoś przeżyć. Na oddziale zaobserwowałam bardzo duży ruch chorych oraz odwiedzających. Dlatego lekarze ograniczyli wizyty bliskich - powiedziała nam Karolina Nowak z Chrzanowa.
Od poniedziałku każde dziecko może odwiedzić tylko jedna osoba, wyłącznie od godziny 14 do 18. Oczywiście, ograniczenie nie dotyczy opiekunów przebywających z pacjentami na stałe na sali.
Komentarze
9 komentarzy
@qbin201 Oczywiście, że nie podzielam Pana odczuć. Z bardzo prostej przyczyny. Jak Pan sam pisze, jest Pan Czytelnikiem okazjonalnym, natomiast przyznaje Pan sobie prawo do generalizowania i pouczania o niestosowności, czy braku kultury na podstawie szczątkowych informacji. Oczywiście, że tak też można robić, bo nikt tego Panu nie zabroni. W odróżnieniu od Pana od lat czytam wszystkie artykuły i komentarze. Stąd bierze się różnica między mną i Panem, również w ocenie sytuacji. Również dlatego nie będę się tu rozwodził nad tym, co się działo w komentarzach pod tekstami o "wyczynie" burmistrza Chrzanowa. W uzupełnieniu: to co Pan nazwał "żartem", to trollowanie. Proszę sobie sprawdzić na czym ono polega. Życzę Panu wielu radości wraz ze zbliżającą się wiosną.
@qbin2001 Przegięcie? To Pana ocena. Jestem arogancki? Przyjmuję Pańską opinię do wiadomości, choć się z nią nie zgadzam. Zarzutów o fałszywą dumę, szczerze przyznam, nie rozumiem. Trochę Pan przeinterpretowuje. Ale plusy Pan dostanie. Nie oczekuję od Pana ani od nikogo innego czytania wszystkich artykułów. Po prostu: zauważyłem niepokojące zjawisko. Może w sposób do tej pory niespotykany. Może właśnie dlatego w taki sposób postanowiłem je pokazać, bo stało się chwilowo, mam nadzieję, nieciekawie. Panu to się nie podoba. OK. Dziwi mnie jednak, że zamiast odnosić się do niepokojącego zjawiska, "leci" Pan personalnie.
Dzień dobry Użycie przeze mnie zgranego nieco grepsu o „bólu d...” nie było przypadkowe. Może schamiałem, może opuściło mnie poczucie humoru... Dziękuję za wszystkie uwagi, w szczególności za minusy ;) Do rzeczy. W ostatnich tygodniach w komentarzach nastąpił niespotykany do tej pory wysyp bardzo wulgarnych wpisów. Kilka przykładów, cytuję: „bura suko”, „szmaty”, „pier... się”, „poje... prawica”, „qr... wasza mać poj...”. Niestety, w powyższych przypadkach nie zauważyłem równie aktywnej reakcji użytkowników. Choćby poprzez minusowanie. Pozdrawiam z życzeniami dobrego dnia. Wnioski pozostawiam Państwu. PS Szanowny jendrku, za jakieś 40 wiosen, być może. Nie wiem tylko, czy znajdziesz czas, by tak długo monitorować stan aptecznych półek ;)
Pan Piotr stoi na straży powagi. Każdą próbę przemycenia humoru do dyskusji zdusi w zarodku. Tak trzymać!
Fajna konwersacja, nie ma co .
Wnioskuje iż PAN Piotr często kupuję ową maść skoro jest tak dobrze zorientowany co i gdzie leży w aptece ;)
1. Jest szczepionka, nazywa się "literatura klasyczna". Przyswaja się przez czytanie. 2. Czy ci opiekunowie płacą za parkowanie gotówką, czy to się jakoś wzajemnie potrąca?
Tak, proszę Pana. Jest. I leży w aptece obok maści na ból dupy.
Potęga? A co to za nowa choroba? Są na to szczepionki?