Ziemia chrzanowska
Drożej na A4
Od 1 marca trzeba zapłacić o dwa złote więcej za przejazd autostradą samochodem osobowym z Krakowa do Katowic.
Sonda
Czy po podwyżce opłat będziesz nadal jeździł autostradą A4?
Rafał Czechowski, rzecznik Stalexport Autostrada Małopolska SA, tłumaczy wzrost cen m.in. nieprzewidzianymi w umowie pracami, przykładowo poszerzeniem placów poboru opłat. Jednocześnie przypomina, że można zakupić abonament niwelujący podwyżkę.
Przypomnijmy, iż pieniądze za przejazd są kasowane w Balicach i pod Mysłowicami. Nowe stawki za pokonanie każdego z tych odcinków wyglądają następująco (w nawiasie podajemy dotychczasowe kwoty):
- 5 zł (4,50 zł) - motocykle,
- 10 zł (9 zł) - samochody osobowe o dwóch osiach,16,50 zł (15 zł) - pojazdy samochodowe o trzech osiach i pojazdy samochodowe o dwóch osiach, z których co najmniej jedna wyposażona jest w koło bliźniacze z przyczepami,
- 26,50 zł (24,50 zł) - pojazdy samochodowe o więcej niż trzech osiach, pojazdy samochodowe o trzech osiach z przyczepami i pojazdy samochodowe o więcej niż trzech osiach z przyczepami oraz pojazdy ponadnormatywne.
Komentarze
5 komentarzy
Autostradę Katowice-- Kraków wybudował GIEREK a podczas wojny "Polsko -Jaruzelskiej" czyli za Jaruzelskiego była dokończona. To było sfinansowane z budżetu Państwa ze środków jakie były egzekwowane z obowiązującego wówczas PODATKU DROGOWEGO. Za czasów AWS. Bardzo ważnym dygnitarzem "buzkowego gabinetu " był EMIL WĄSACZ . Szpecjalista od WSZYSTKIGO NAJWAŻNIEJSZEGO w tym tego wszystkiego co doprowadzało nas do biedy i bezrobocia. Po misji przy BUZKU wskoczył na z góry upatrzone stanowisko Prezesa Zarządu Centrali Handlu Zagranicznego " Stalexport" jak to między swoimi bywało. W tamtym czasie Kocesję na zarząd i exploatację tego odcinka A4 "otrzymał" Stalexport spisujac z Państwem Polskim Tajną umowę o wyłączności z warunkami na bodajrze 50 lat wyłączając z pod jurysdykcji RP tą drogę. Za rzadów Prezesa firmę stalexport kupili Włosi i jest teraz firmą wloską Wystarczy zacytować to że nie wolno zezwolić na wybudowanie jakiej kolwiek drogi alternatywnej z Katowic do Krakowa. Dlatego wybudowana dwupasmówka przez Olkusz wraz z "odejściem " Gierka utkneła w polu tuż za rogatkami OLKUSZA. Wszystko to jest w trosce o Ślązaków i Krakusów aby się nie odwiedzali za często. Ustalana TAXA za przejazd jest od początku najwyższa za km licząc i porównując do np : drogich autostrad Francuskich. Jeśli nie najdrozsza w całej EUROPIE. Widzicie Wlochy uczą nas rozumu.
Idąc tym tokiem rozumowania to czy Stalexport OBNIŻYŁ cenę za przejazd, kiedy to GDDKiA zrobiła remont węzła Murckowska, a co było obowiązkiem Stalexportu, ponieważ do 2007-2008 odcinek autostrady, na którym obowiązywała koncesja obejmował węzeł Murckowska. Chyba nie obniżył, zatem robi w bambuko wszystkich obywateli tego kraju. Ponadto fajną mentalność Stalexport prezentuje - coraz więcej kierowców jeździ, więc musimy powiększyć bramki, żeby więcej kierowców obsłużyć = mieć większy zysk - pojedziemy po bandzie i wyciągniemy na to kasę od kierowców. Przecież naszego zysku nie będziemy pomniejszać. W normalnie funkcjonującej firmie zysk jest przeznaczany na inwestycje, żeby jeszcze bardziej zysk maksymalizować. Ale nie Stalexport. Im jeszcze mało. Zgadnijmy co będzie, jeśli w ogóle Stalexport zdecyduje się wypełnić warunki koncesji i rozpocznie prace na węzłach byczyńskim, rudniańskim. Pewnie znowu będzie o złotówę drożej. A jak węzłów nie będą robić to zawsze znajdzie się jakiś dobry powód, żeby zgolić znowu frajerów na większą kasę. Jestem tylko ciekawy czy nasze państwo, które istnieje tylko teoretycznie, pociągnie za wąsa do odpowiedzialności pana, który praktycznie sam ze sobą podpisał koncesję.
cytuje "nieprzewidzianymi w umowie pracami, przykładowo poszerzeniem placów poboru opłat. Jednocześnie przypomina, że można zakupić abonament niwelujący podwyżkę." pomijajac moich przedmowcow z ktorymi zgadzam sie w 100% ze to bandyci bo zlodzieje to zbyt slabe okreslenie. Zlodziej jak kradnie to ucieka i sie chowa a bandyta sie tym chwali. Ale wracajac do tematu. Czy w Stalexporcie pracuja sami idioci. Tlumaczenie ze mieli nieprzewidziane prace jest pluciem w twarz uzytkownikom oraz wszystkim polakom bo to za nasze pieniadze owa droga zostala wybudowana. Nawet osoba nie ogladajaca rezimowej tv oraz nie sluchajaca propagandowego radia w naszym kraju wie ze z roku na rok jezdzi coraz wiecej samochodow, a to powoduje coraz mniejsza przepustowosc. Stalexport napewno uwzglednil to w swoim budzecie. Za rok podniosa o kolejne 2 lub 3 zl bo obecnie jezdzi ponad 30tys pojazdow w ciagu 24h wyrobem autostradopodobnym zwanym A4 i kolejna nitka w kazdym kierunku jest potrzebna... Skandal!!!!
Między bramkami jest odległość 45 km. 20 zł za przejazd całego odcinka dzielono przez 45 km to 0,45 zł za 1 km !!!. Odcinek 45 km przejeżdża się w 20 minut czyli 1 zł za 1 minutę jazdy. Ludzie jak to się ma do zarobków 1500 zł. To jest kpina z polskiego społeczeństwa!!! Jeśli mówi się ,że Austriackie autostrady są najdroższe w Europie to proszę bardzo: WINIETA 7 DNI z dowolnością przejazdów (można jeździć całą dobę przez 7 dni) kosztuje 30 EUR-o czyli 130 zł.W Polsce przy zarobkach 4-5 krotnie mniejszych 7 dni tylko tam i z powrotem to 140 zł. LUDZIE, KIEDY WYJDZIECIE NA A4 ABY ZABLOKOWAĆ TEN ZŁODZIEJSKI ZARZĄD STALEXPORTU ZARABIAJĄCY ILE ? 100 000 ZŁ/ MSC NETTO ?
Czyli jadąc z Chrzanowa do Katowic 16km, zapłacimy 0,63zł za każdy kilometr. Zaczynamy przebijać zachód z cenami, tylko nie z zarobkami. Nie chodzi tu oczywiście o zarobki Prezesa i Zarządu Stalexportu, te się mają bardzo dobrze.