Nie masz konta? Zarejestruj się

Ziemia chrzanowska

Ryba na święta musi być, ale niekoniecznie karp

20.12.2014 21:22 | 1 komentarz | 3 380 odsłony | Anna Jarguz

Mieszkańcy odchodzą od tradycji i coraz chętniej kupują na wigilijny stół suma czy szczupaka. Nie odstrasza ich nawet cena. W sobotnie przedpołudnie u niektórych sprzedawców zeszły wszystkie sztuki.

1
Ryba na święta musi być, ale niekoniecznie karp
Mariusz Kurek i Jarosław Pałka handlują karpiem i wierzą, że tradycja spożywania tej ryby na święta nie zaniknie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Na straganie za kilogram karpia trzeba dać średnio 13 zł. Niektórzy sprzedają taniej. W sobotę w Chrzanowie, tuż przy Rynku, za rybę z Zatora sprzedawcy liczyli sobie 12 zł za kilogram. Taniej jest w marketach, gdzie kilo kosztuje około 10 zł. Zainteresowaniem klientów cieszą się natomiast droższe gatunki - amur, który kosztuje około 15 zł, czy sum i szczupak za 30 zł za kilogram.

- Ja mimo wszystko nie wyobrażam sobie świąt bez karpia - podkreśla Beata Barcik, która stawia na tradycję.

Jeszcze kilka lat temu mieszkańcy, jak twierdzą sprzedawcy choinek, kupowali głównie sztuczne drzewka. Teraz stawiają na żywe. Popularnością cieszą się zarówno świerk, który można kupić już za 15 zł, jak i dużo droższa jodła kaukaska.

- Mieliśmy do sprzedania 170 choinek i jak tak dalej pójdzie wszystkie rozejdą się już dzisiaj, choć do świąt zostało jeszcze parę dni - podkreśla sprzedawca jodły kaukaskiej Łukasz Bańdo, który ma własną szkółkę w Zalasiu koło Krzeszowic. U niego drzewko kosztuje od 100 do 120 zł. Cena nie odstrasza.

Wśród choinkowych ozdób od lat jest popyt na ledowe światełka choinkowe, ale w tym roku nieco mniejszy. Światełka można kupić już za 10 zł. Kolejek nie ma.

- Ludzie kupują, ale mniej niż przed rokiem. Ledowe ozdoby rzadziej się psują, więc mają w domu zapas - podkreśla Andrzej, który handluje ozdobami na chrzanowskim Rynku.