Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

CHEŁMEK. Senator zaśpiewał dla Staicha

23.02.2013 10:18 | 0 komentarzy | 3 882 odsłony | red
Z rodzinnego albumu – taki tytuł nosi wystawa około 130 fotogramów z życia Tadeusza Staicha, poety urodzonego w Bobrku. W piątek wieczorem na jej wernisaż przyszli nie tylko mieszkańcy gminy i okolic, ale także przyjechali goście z Krakowa i Podhala, w tym Zofia Staich, żona bohatera ekspozycji oraz senator, a obecnie radny sejmiku wojewódzkiego Franciszek Bachleda-Księdzularz.
0
CHEŁMEK. Senator zaśpiewał dla Staicha
Opowiadając o rodzinie męża Zofia Staich posiłkowała się „Echem Chełmka” z 1938 roku
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z rodzinnego albumu – taki tytuł nosi wystawa około 130 fotogramów z życia Tadeusza Staicha, poety urodzonego w Bobrku. W piątek wieczorem na jej wernisaż przyszli nie tylko mieszkańcy gminy i okolic, ale także przyjechali goście z Krakowa i Podhala, w tym Zofia Staich, żona bohatera ekspozycji oraz senator, a obecnie radny sejmiku wojewódzkiego Franciszek Bachleda-Księdzularz. [audio_4]

- Weszłam do tej sali i zaniemówiłam, bo jest tutaj cząstka życia rodziny męża i jego samego – mówiła w pierwszych słowach otwierających niejako wystawę Zofia Staich, która w listopadzie ubiegłego roku przekazała część fotografii rodzinnych organizatorom ekspozycji. O rodzicach męża wiem niewiele, bo poznałam Tadeusza w 1965 roku, 10 lat po śmierci jego matki i 15 lat po śmierci ojca – mówiła Zofia Staich opowiadając nieco później o małżonku. [audio_5]

Tadeusz Staich urodził się w 1913 roku w Bobrku. Zmarł w 1987 roku. Był poetą, pisarzem, pedagogiem, dziennikarzem, przewodnikiem górskim, gawędziarzem, kustoszem muzealnym, aktorem, animatorem kultury podhalańskiej, członkiem Armii Krajowej.

Rodzina Staichów przybyła do Bobrka z Płok dwa lata przed narodzinami Tadeusza. Ojciec poety, Kazimierz, przez wiele lat był dyrektorem najpierw szkoły w Bobrku, później Gorzowie i w końcu w Chełmku. W tym ostatnim został też wójtem gminy zbiorowej.

Sam Tadeusz kilka lat przed II wojną światową trafił do Krakowa, gdzie studiował filologię polską. W 1947 roku na kilkadziesiąt lat przeniósł się do Zakopanego.

Staicha śpiewem i góralską gwarą wspominał też senator Franciszek Bachleda-Księdzularz, przyjaciel poety.
(taj)