Przełom Online
CHRZANÓW. Palmy powiewały na wietrze
![CHRZANÓW. Palmy powiewały na wietrze](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/1422.jpg)
Najwyższą, mierzącą 6,4 m palmę na chrzanowski Rynek przynieśli ministranci z parafii Matki Bożej Różańcowej. Kilkudziesięciu uczestników niedzielnego konkursu otrzymało nagrody.
Zimowa pogoda nie przestraszyła tych, którzy w południe przyszli na Rynek z własnoręcznie wykonanymi palmami, bu uczestniczyć w dorocznym konkursie.
- Trzeba podtrzymywać tradycję. Co roku robimy palmę. W tym roku ma 3,7 metra wysokości. Dwa dni zbieraliśmy materiały, a jeden dzień wszystko układaliśmy. Budulca szukaliśmy w lesie. Użyliśmy bazi, cyprysa, jałowca, sosny tureckiej, bukszpanu i gałęzi orzecha laskowego – opowiadał Mirosław Stanula z Kątów. Oprócz niego w wykonanie palmy zaangażowali się córka Weronika, syn Mateusz, żona Edyta oraz dziadkowie Janina i Kazimierz Rożkowiczowie.
Z nieco mniejszą palmą (1,8 m) wykonaną z bukszpanu, sosny, traw i bibuły zebranych w lesie i ogrodzie przyszła 8-letnia Marysia Gorczyca w towarzystwie taty Jacka. Jednak największą palmę mająca 6,4 metra wysokości przynieśli ministranci z parafii Matki Bożej Różańcowej: Szymon Gałaś, Maciej Gałuszczyński, Jakub Siodłak, Szymon Paw i Szymon Pałka.
- Na jej wykonanie potrzebowaliśmy sześć godzin – powiedział nam opiekujący się chłopcami ks. Rafał Kasperek, będący jednym z jurorów. Imprezę przeprowadzili pracownicy MOKSiR-u, będącego fundatorem nagród. Dla uczestników i widzów zaśpiewały Balinianki i Luszowianki, które także wykonały swoje palmy.
Marek Oratowski