Nr 38 (392) z 22 września 1999 r.

Związek Komunalny Komunikacja Międzygminna szykuje prywatyzację PKM-u, czyli jaworznickiej spółki, która świadczy usługi przewozowe dla czterech gmin. Ale radnych z  Trzebini bardziej niż rzeczona prywatyzacja interesuje wygląd przystanków autobusowych. Adam Dyląg reprezentujący gminę w związku tłumaczy kolegom, że jak coś jest ładne i kolorowe, to prowokuje wandali, dlatego zwolennikiem inwestowania w nowe przystanki nie jest.
Z przystankowym problemem ZK KM boryka się do dziś. Być może dlatego, że wielu członków zgromadzenia bardzo długo myślało podbnie jak radny Dyląg: jak coś jest ładne, to się nie podoba.

Burmistrz Trzebini Adam Adamczyk i przewodniczący rady miasta Zbigniew Bonderek pojechali prosić wojewodę małopolskiego, aby pomógł upadłym Zakładom Metalurgicznym. Wojewoda był wszakże organem założycielskim przedsiębiorstwa. Wrócili z niesmakiem, bo zamiast pomocy otrzymali informację, że ZMT są jedną ze 160 upadłych firm w województwie.
W tym samym czasie w Trzebini dogorywały ZSO Górka i KWK Siersza. Burmistrz zapewniał wojewodę, że nic złego nie dzieje się ani w Grevicie, ani w Rafinerii, ani w ZG Trzebionka, ani w Unileverze, ani w Elektrowni Siersza. Z wymienionych firm ocalały do dziś tylko dwie.

Szpital Powiatowy w Chrzanowie ma nowego wicedyrektora. Funkcję tę powierzono Alicji Dobranowskiej, wcześniej szefowej trzebińskiego ZOZ-u. Jako wicedyrektorce podlegają jej w szpitalu sprawy pielęgniarskie i administracyjne.
Dyrektorski duet Potocka-Dobranowska trzyma się mocno do dziś. Od czasu do czasu zmieniają się tylko dyrektorzy ds. technicznych w szpitalu. Pewnie do czasu aż nie znajdzie się kobieta od tych spraw.

Przełom nr 38 (906) 23 września 2009