Komunikacja
CHRZANÓW. Kupią biletomaty za pieniądze unijne?
![CHRZANÓW. Kupią biletomaty za pieniądze unijne?](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/13701.jpg)
Do chrzanowskiego związku komunikacyjnego zgłosiła się firma konsultingowa. Chce pomóc ZK „KM” pozyskać fundusze unijne m.in. na zakup biletomatów. Przewodniczący zarządu związku oświadczył w piątek, że chce zamontować urządzenia we wszystkich autobusach.
- Już dwa lata temu ze związkiem kontaktowała się ta firma. Chciała pomóc w aplikacji o pieniądze z UE. Mój poprzednik nie był tym zainteresowany. Ja zamierzam skorzystać z okazji – zapewnia Marek Dyszy, szef chrzanowskiego związku komunikacyjnego.
ZK „KM” chce sięgnąć po pieniądze w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007-2013. Chodzi o działąnia dotyczące zwiększenia roli transportu zbiorowego w obsłudze regionu. Nabór wniosków zostanie ogłoszony w marcu. Jest tylko jeden problem. Związek musi zarezerwować wkład własny. To spora suma. Chodzi aż o 4 mln zł.
- Zamierzam wystąpić do Marszałka Województwa Małopolskiego o zmniejszenie tej kwoty do 1 mln zł. Taką kwotę przy akceptacji gmin jesteśmy w stanie zarezerwować – dodaje Dyszy.
Przewodniczący przyznaje, że związek nie zamierza rezygnować z opłaty manipulacyjnej, pobieranej przy zakupie jednorazowego biletu u kierowcy. Tłumaczy, że wsiadając do autobusu, pasażer powinien mieć bilet w portfelu. Może też wykupić karnet na kilka przejazdów albo zamówić bilet przez telefon komórkowy. Biletomaty mają być kolejnym udogodnieniem. Na wprowadzenie karty miejskiej, na wzór sąsiedniego Jaworzna, na razie związku nie stać.
(EJB)
Komentarze
14 komentarzy
jaro, gdzie napisałam że mam auto? Nie piszę też że jak przyjdę na przystanek to od razu ma mi jechać autobus. Wychodzę na niego o tej porze, żeby nie kwitnąć nie wiadomo ile na nim. Śmieszne jest to, że spora część kursów busów dubluje się z autobusami, a ZKKM uczestniczy w zatwierdzaniu bądź nie ich rozkładów - nawet na forum masz, że busy nie łatają dziury tylko jadą wtedy co autobus. Przykład z mojego osiedla. O godzinie 17.35 jedzie autobus na dworzec, a o 17.38 jedzie autobus kolejny na dworzec ale już przez szpital, następnie jakaś większa luka z przerwą, i tak kilka razy w ciągu dnia, ale przykładów można by mnożyć. Niestety autobusów nocnych nie ma, a być powinno ich chociaż kilka. Dzięki pracy mamy możliwość kupowania i korzystania z innych usług, więc niech wyciągną rękę i dadzą możliwość nie wracania na piechotę z pracy do domu. Pan Dyszy doskonale wie, że komunikacja jest do d**y co potwierdziła jego argumentacja dlaczego w dzień bez samochodu nie skorzystał z komunikacji tylko jeździl autem ;)
aaaaa, Gadżecik. Przecież ty masz autko. Ale to nie o to chodzi czy ktoś teraz korzysta z komunikacji. Ja z niej korzystałem od malutkiego i musiałem się dostosować do dorosłego. Autobusiki jeździły na Jaworzno, Gaj i na Libiąż. I albo się zdążyło na ostatni, albo został nocny. Albo zakładowe albo... nóżki (1,2 godz.) I sobie wszyscy dawali radę; teraz... ja rozumiem świat się zmienia - lecz nie Gienia i roszczenia - autobus dla każdego!!! "Z naszych podatków" - trochę tego płacę na miejscu; i czy mi się podoba ZKKM i p.Dyszy, czy nie, to często nie podoba mi się postawa ludzi którzy chcą wykorzystywać moje podatki. Autobusy jeździły "czerwone i niebieskie" - ludzie przychodzili na przystanek. Teraz chcą przyjść na przystanek i żeby przyjechały autobusy! A WAŁA! JA ZA TAKĄ POLITYKĘ SAMODZIELNEGO PODMIOTU GOSPODARCZEGO NIE CHCĘ PŁACIĆ! Spółka ma przynosić zysk udziałowcom, chyba, ż e działa non profit. Gadżet, ale Ty chyba wiesz, że ja wiem i rozumiem.
Pasażer powinien zapłacić za swój przejazd, a legitymację każdy kierowca ma przed sobą przytwierdzoną na stałe, czyli kierownicę ;). Widziałam niejednokrotnie, jak kierowca wypraszał z wozu cwaniaczków bez biletu. Nie zawsze odbywa się to w spokojnej atmosferze, wersja light to obrzucenie kierowcy "tylko" wyzwiskami. Tam gdzie pracują ludzie zdarzają się błędy i pomyłki. Pieniactwo i wykłócanie się o banały nie poprawi atmosfery. Ktoś bardzo ważny (oczywiście tylko we własnym mniemaniu) poczuje się obrażony, bo kierowca nie rozpostarł przed nim/nią czerwonego dywanu. Upichci więc skargo-donosik do pana prezesa, no i afera gotowa. Trochę pewnie przerysowuję, ale nie znoszę marnowania energii na bzdury. Czy nie lepiej zająć się wreszcie na poważnie "kursami podwyższonego ryzyka"? W co mam się wyposażyć planując jazdę "dziewiątką"? W podręczny arsenał natychmiastowego rażenia, czy też może od razu w testament? Panowie "decydenci", zamiast podwyższać własne (i tak już niemałe) uposażenia, zainwestujcie wreszcie w monitoring autobusów, może wynajęcie agencji ochrony?
"Kierowca jest upoważniony do kontroli biletów" Prawda jest taka, że kierowcy nie znają przepisów czyli cenników i oraz wykazu osób uprawnionych do przejazdów bezpłatnych i ulgowych. Niestety to samo jest z pracownikami ZKKM - gorzka to prawda. Dlaczego Przełom nie zainteresuje się faktem, że kierowcy nie zdawali oficjalnego egzaminu przed ZKKM tylko Prezes Dyszy powiedział, że wszyscy go zdali na 5? Co to za farsa była w sierpniu przed rewolucją komunikacyjną z września 2011 Teraz są tego efekty, że nikt nie odpowie pasażerom na pytania i raz się płaci tyle za bilet a inny razem inną kwotę
siesta - to jest ten jeden z "sukcesów" błazna Maciaszka, który się m.in. tym chwalił przed wyborami. Tak właśnie załatwia on większość spraw.
Ja tam już nikomu nie wierze. Miał być automat do sprzedaży biletów PKP...
tak oczywiście stać nas na wydawanie milionów na biletomaty dla zewnętrznej firmy która na tym później dalej będzie zarabiać ale na elektroniczną portmonetkę wzorem pkm jaworzno nas nie stać? co za utopia
Zamiast biletomatów nowe autobusy by się przydały! Co z tego, że biletomat będzie w każdym autobusie skoro sam pojazd jest w tak wątpliwym stanie, że nie wiadomo czy przyjedzie. Precz z transgórem!
jaro1, jak nie korzystasz z komunikacji to po co się odzywasz? Nie znasz realiów najwidoczniej tylko z tego co my tu piszemy. Komunikacja utrzymywana jest naszych podatków więc powinna być dopasowana do potrzeb mieszkańców a nie widzi mi się pana Dyszego i innych nie korzystających. Właśnie sam pan prezesio w dzień bez samochodu pokazał, że dobrze wie, że rozkłady są strasznie kijowe.
jedno jest pewne: kupujecie chleb - płacicie, kupujecie alkohol - płacicie, kupujecie paliwo - płacicie, w Aquaparku - płacice, na 3 stawach - płacicie, w M-1 - płacicie. .....!!!!! Kupicie poza wszechsprzedaża - świeży chleb na stacji benzynowej, wódeczkę; ale z "odpowiedznią" marżą... Więc nie traktujcie komunikacji zbiorowej jako swojej własności i wam należnej, która ma być na wasze żądanie i za wasze g......e pieniądze. Kupcie sobie najbardziej g......e auto, ubezpieczcie, zatankujcie, jeździjcie, i zacznijcie odkładać na naprawy i remonty. Policzcie amortyzację...... Gratuluję!!! Wynika, że możecie jeździć przez 30 lat autobusami, nawet jak bilety będą po 5 zł.!!!!!!!!! p.s. Nie "używam" komukacji od 20 lat, więc mnie to wali! A kierowca w zakresie czynności nie ma obowiązku sprzedaży biletów, bo musiał by posiadać kwalifikacje kasjera. Co poddaję pod rozwagę decydentom.
A i chciałbym wreszcie usłyszeć o przetargu , gwarantującym firmą długofalową polityke inwestycyjną w nowoczesny tabor! należy nam się czy nie? Europa czy ........? bo nawet na biletomaty nie macie, no zgroza!!!
Wow, ale news, i jeszcze za pieniądze unijne? Bareja , nosz kurna, a za swoje coś może kupicie?
"Kierowca jest upoważniony do kontroli biletów" Taki napis spotkałem wsiadając do autobusu.Zapytałem więc kierowcy czy na karnecie biletowym mogę jechać we dwie osoby-odpowiedz kierowcy"nie wiem".To jak oni niby sprawdzają te bilety?
W Przełomie pisało, że ktoś będzie występował do sądu o likwidacje opłaty manipulacyjnej, szczególnie że w kilku sądach już wydano decyzję, ze jest to niezgodne z prawem. Może niech postarają się o dofinansowanie na swoje autobusy, a nie klekoczący tabor Transgóru.