CHEŁMEK. Galeria Epicentrum Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chełmku zaprasza na otwarcie wystawy ceramiki Henryka Kopańczyka. Wernisaż odbędzie się 17 kwietnia o godz. 18, przy placu Kilińskiego 3 (obok dworca PKP).

– Ci, którzy narzekają na przerost abstrakcji, tym razem będą zadowoleni. Wszystko jest na swoim miejscu. Kobiece biusty również są tam, gdzie być powinny – śmieje się Waldemar Rudyk, dyrektor miejskiego ośrodka. W środę po południu pracował nad ostatnimi elementami ekspozycji. Wspomina o kobietach, bo większość dzieł artysty to rzeźby nagich kobiet. – Dzieci czy mężczyzn nie ma – dodaje Rudyk.

Obrazuje, że wystawiana w Chełmku ceramika mieni się kolorami terakoty, czyli wypalonej gliny i głębokimi zieleniami. Zapewnia, że na piątkowym wernisażu będzie obecny twórca.

– Jeśli pogoda dopisze, a mam nadzieję, że tak, to uczestnicy będą mogli obejrzeć wypalanie gliny i proces tworzenia ceramiki w plenerze – zapewnia dyrektor ośrodka kultury.

Dodaje, że każdy kto przyjdzie, ujrzy rzeźby, które chętnie postawiłby w swoim domu czy ogrodzie.

Kopańczyk (55 l.) jest absolwentem plastyki w Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Od 1977 roku jest nauczycielem ceramiki w Liceum Plastycznym im. Jana Matejki w Wiśniczu. Ma za sobą udział w 43 wystawach krajowych i zagranicznych. Jak mówi artysta, inspiracją dla jego twórczości jest piękno zaklęte w naturze.
(taj)