Choć piłkarze Fabloku prowadzili już w niedzielnym meczu 2-0 z Borkiem Kraków, ostatecznie ulegli 2-3. Wszystkie trzy gole dla gości zdobyli ciemnoskórzy piłkarze.

Tuż po przerwie Wojciech Tekielak sfinalizował szybki atak. Na 2-0 w 56. minucie uderzeniem z bliska podwyższył Łukasz Kadłuczka. Jednak goście nie załamali się takim obrotem sprawy i ruszyli do odrabiania strat. W 73. minucie do siatki trafił głową czarnoskóry Tall Cheik. W 80. minucie po centrze z rogu Łukasza Gielarowskiego pokonał jego kolega Drame Pape. Wreszcie już w doliczonym czasie gry do siatki trafił ponownie Tall Cheik. Fablokowcy wcale nie musieli tego meczu przegrać, ale wcześniej Łukasz Kadłuczka zaplątał się w
dryblingu w polu karnym, a Wojciech Domurat trafił w poprzeczkę.
(MOR)