Sport
SPORTOWY PIĄTEK. Szczypiorniści MTS-u dokonali egzekucji na Rzeszowie (ZDJĘCIA)
![SPORTOWY PIĄTEK. Szczypiorniści MTS-u dokonali egzekucji na Rzeszowie (ZDJĘCIA)](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/10829.jpg)
Rzadko zdarza się, by w meczu piłki ręcznej jeden zespół wygrał różnicą 30 goli. Sztuki tej dokonali walczący o powrót do pierwszej ligi gracze MTS-u, lepsi o dwie klasy od Rzeszowa.
PIŁKA RĘCZNA
II liga
MTS Chrzanów – UKS Juvenia Rzeszów 51-21 (22-7)
MTS: Gajewski – Zajdel 1, Madeja 1, Zacharski 10, Wilczak 7, Cupisz 3, Kirsz 7, Stroński 10, M. Skoczylas 12
Na początku goście sprawiali nie najgorsze wrażenie. Inna sprawa, że w kilku pierwszych akcjach gracze MTS-u nie mogli się wstrzelić, zdarzało im się też gubić piłkę. W 8. minucie było 3-3. Wtedy chrzanowianie wreszcie zaskoczyli. Bartosz Gajewski posyłał długie piłki do przodu, a tam jego koledzy finalizowali szybkie kontry. Marcin Skoczylas, Paweł Stroński i Tomasz Zacharski niemal dziurawili też siatkę mocnymi rzutami z drugiej linii. Goście szybko stracili ochotę do gry. W pierwszej połowie przegrywali 4-7 i 6-14. Między 20. a 30. minutą rzucili tylko dwa razy. Nic dziwnego, że na przerwę schodzili przegrywając 7-21. W drugiej ołowie trwał festiwal strzelecki zawodników MTS-u. W pewnym momencie celem chrzanowian stało się zdobycie 50 goli. Gdy w 57. minucie dokonał tego Krystian Wilczak rzutem przy słupku, na trochę sennej w piątek hali rozległy się głośne brawa. Wygrana 30 trafieniami mówi wszystko o różnicy dwóch klas dzielącej oba zespoły.
- Gospodarze przyjechali w dziewiątkę, ale ja też grałem taką liczba zawodników, bo oszczędzałem juniorów, których od poniedziałku czekają finały mistrzostw Polski w Obornikach Śląskich. Moi zawodnicy wybiegali ten mecz i zagrali naprawdę skutecznie.- pochwalił swoich szczypiornistów Leszek Wójcik, trener MTS-u.
W sobotę Bochnia zagra z KSZO Ostrowiec i ten mecz będzie miał duże znaczenie dla układu czołówki tabeli.
A co jeszcze czeka nas w ten weekend?
Marek Oratowski
Komentarze
2 komentarzy
Nie wiem skąd takie zaskoczenie, nie mówiąc już o domysłach dotyczących rozstrzelania :-) W tytułach tekstów sportowych nieraz pojawia się termin "dokonali egzekucji" i na pewno nie dotyczy on działań z bronią w ręku. Aby nie być gołosłownym, oto dwa pierwsze z brzegu przykłady. http://eurosport.onet.pl/zimowe/hokej-na-lodzie/nhl-kaczory-dokonaly-egzekucji-na-orkach/wyc7g http://www.przegladsportowy.pl/pilka-reczna,polacy-dokonali-egzekucji-na-serbach,artykul,42198,1,284.html Pozdrawiam
po tytule myślałem że kogoś rozstrzelali lub przynajmniej kosynierzy poszaleli ps. gratuluje dziennikarzynie za tytuł