Ziemia chrzanowska
Pieniądze podzielono według podziału samorządów na „nasze" i „wasze"
Zdaniem autorów raportu po kilku miesiącach władza centralna uruchomiła realne, ale dalece niewystarczające wsparcie finansowe dla samorządów w postaci pierwszej transzy RFIL o wartości 6 mld zł. Ten krok należało ocenić pozytywnie, ponieważ pieniądze podzielono między samorządy według obiektywnego algorytmu, bez elementów uznaniowej oceny rządu.
Jednak zupełnie odmiennie przedstawia się ocena drugiej części RFIL, czyli dokonanego w grudniu 2020 roku rozdziału dalszych 4,35 mld zł.
W konkluzjach raportu autorzy podkreślają, że wiele wskazuje na to, że klientelizm stał się główną osią polityki władzy wobec samorządów i swoistym symbolem PiS-owskiego nowego centralizmu - wpaja się wspólnotom lokalnym i ich samorządowym liderom, że droga do skutecznego zaspokajania lokalnych bądź regionalnych potrzeb wiedzie przez polityczne związki z rządowymi czy partyjnymi decydentami.
Przypomnijmy, że w tym drugim rozdaniu wsparcia nie otrzymała większość samorządów ziemi chrzanowskiej. Pieniądze zasiliły jedynie budżety Krzeszowic i Alwerni.
Komentarze
8 komentarzy
To jest czysta anatomia rządzenia. W końcu po to się tą władzę ma. Jak ktoś pamięta czasy peerelu, to go to zupełnie nie dziwi. Najwyżej mu się młodość przypomni. Ta sama filozofia, takie samo widzenie świata.
A jak było za POPSL? Inaczej? Tak, w ogóle nie było pieniędzy.
Piniendzy nima i nie bendzie !
Oho, znowu ten Soros. Tak jakbym to ciągle słyszał. Przekaz dnia w Polsce i na Węgrzech.
Fundacja Batorego to antypolska organizacja żyjąca za pieniądze miliardera Sorosa,więc nic innego nie mogli napisać.Precz z lewactwem!
W latach 70-ych było bardzo podobnie. Chcecie towarzyszu bon na wakacje w Bułgarii, to zapiszcie się do Partri.
może trzeba by autorom raportu przypomnieć słynne '' ch...tam z Polską wschodnią ''...więc sory,taki mamy klimat..
Pi...... C cały ****** ***