Nie masz konta? Zarejestruj się

Ziemia chrzanowska

25.01.2020 09:00 | 0 komentarzy | 2 692 odsłony | Tadeusz Jachnicki

II Rzeczpospolita to okres pozornie cnotliwy. Przecież nawet nikt się nie całował na ulicy. Na tej samej ulicy dochodziło jednak do gwałtów, napastowania dzieci i wielu innych zboczeń.

0
Epoka milczenia - lektura na weekend
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Niechcianą prawdę odkrywa Kamil Janicki w książce "Epoka milczenia. Przedwojenna Polska, o której wstydzimy się mówić".

Janicki to autor m.in. "Pierwszych Dam II Rzeczpospolitej".
W swojej ostatniej książce opisuje gwałty, seksualne wykorzystywanie w pracy, przytacza historie pedofilów i opisuje inne zboczenia. Wszystko oparte na faktach zaczerpniętych z ówczesnej prasy, prac naukowych czy akt sądowych.

Wystarczy wspomnieć, że II Rzeczpospolita była okresem, w którym gwałt był winą kobiety. Jeśli sprawa trafiała do sądu, to niewiasta musiała udowodnić, że jej opór był "nieprzerwany, rzeczywisty i niesymulowany", bo tylko nieustanny opór dowodził tego, iż mieliśmy do czynienia z gwałtem. Milczenie oznaczało zgodę.
Jeden ze wspominanych przez Janickiego zboczeńców był mieszkańcem Alwerni.