Ziemia chrzanowska
Nie podasz danych, twój telefon zamilknie
Środa, 1 lutego, to ostatni dzień na zarejestrowanie kart telefonicznych prepaid. Kto tego nie zrobi, jutro będzie miał nieaktywną komórkę.
- Telefon zostanie nam po prostu wyłączony - potwierdza Andżelika Poznańska z salonu Orange w Libiążu.
Karty można było rejestrować u operatorów przez ostatnich siedem miesięcy. Sama procedura trwa ok. dwóch minut i wiąże się z podaniem niektórych danych.
Kiedy 2 lutego numer telefonu zostanie wyłączony, będzie można go odzyskać, ale już na nowym starterze, a formalności w salonie wydłużą się kilka, jak nie kilkanaście razy. Jednak do czasu, gdy tego nie zrobimy, karta będzie nieaktywna. Nie będziemy mogli ani wykonywać połączeń telefonicznych ani ich odbierać, bo nikt się do nas nie dodzwoni.
- Choć czas na dokonanie tego obowiązku był od kilku miesięcy, wiele osób budzi się w ostatniej chwili. Jeszcze więcej zaczęła przychodzić, gdy nasza sieć zaczęła dawać bonusy za rejestrację - mówi Poznańska.
Obowiązkowi rejestracji podlegają wszystkie rodzaje kart prepaid. Tak wynika z ustawy antyterrorystycznej uchwalonej w ubiegłym roku.
Komentarze
4 komentarzy
A TAK W OGÓLE OD 10 GODZ.... TE LASKA,.. wyłączą Ci kartę, telefon se możesz sama wyłączyć.
sprzedam 17 kart na 7 słupów .. kto da więcej?!? :-////// polskich. Bo można se przywiezici ode sonsiadów... debilizm
Ustawa nic nie warta...minuta szukania i mozna miec karte w kazdej sieci bez potrzeby rejestracji.
Coraz dokładniej czuję, jak się pętla wokół szyi Polaka zacieśnia. Ustawa antyterrorystyczna została zrealizowana, naszymi telefonikami już się zaopiekowano. Nadszedł czas na kolejne pomysły Ministerstwa Rozwoju. Niewinny e-paragonik pozwoli na pełną inwigilację naszych wydatków. Przeciętnego człowieka uwiera wszechobecny monitoring, ustawy antyaborcyjne i zdrowotne, kolejki do lekarzy, itd. Zaczyna brakować miejsca na prywatność.