Ziemia chrzanowska
Muł węglowy - wykluczony
W Małopolsce będzie można palić węglem, ale w kominku już tylko dobrze wysuszonym drewnem. Radni województwa przyjęli w poniedziałek uchwałę antysmogową.
Dokument zacznie obowiązywać od lipca 2017 roku.
Zakłada on wprowadzenie całkowitego zakazu spalania mułów i flotów węglowych w piecach i kominkach na terenie całego województwa. W domach nie będzie można też instalować kotłów, które nie spełniają norm klasy piątej. Tutaj przepisy zostały złagodzone w stosunku do pierwotnych założeń. Przed konsultacjami społecznymi mówiło się bowiem o tym, że w najbliższych latach wszyscy będą zobligowani do wymiany kotłów na nowe, ekologiczne.
Uchwała zakazuje też spalania w kominach drewna o wilgotności większej niż 20 proc.
Tyle tylko, że nowe przepisy nie mówią nic, w jaki sposób posiadacze kominków mają weryfikować stan wilgotności drewna, ani kto i w jaki sposób będzie egzekwował nowo uchwalone zapisy. Zdaniem radnej wojewódzkiej Marii Siudy, przepisy antysmogowe to krok w bardzo dobrym kierunku. Przedstawicielka samorządu ma też pomysł na egzekucję zapisów.
- Jeśli dzisiaj policja, straż miejska czy przedstawiciele gminy mogą wejść do domu i sprawdzić czym palimy, to wyobrażam sobie, że będą mogli także wejść i sprawdzić, jakim kotłem grzejemy. Może nie będą to łatwe egzekucje, ale sądzę, że możliwe - mówi.
Komentarze
16 komentarzy
według uchwały nie ma czegoś takiego jak norma pieca podobna do czegoś tam: normę się ma albo nie! Proszę czytać uchwałę. Wszystkie piece klasy innej niż te spełniające normę emisyjną 5 klasy oraz warunki ekoprojektu musza być wymienione. Dodatkowo w nowych piecach spełniających surowe normy uchwały palić można tylko wybranym węglem najwyższej jakości. Do władz gminy teraz należy wnioskować o środki do województwa , rozwijać siec ciepłowniczą czy gazową. wszędzie gdzie się da wycofywać węgiel, karać za palenie odpadami węglowymi, mułem, miałem czy innym syfem. Jeśli ktoś pisze, że go nie stać lub że tego nie zrobi to jest w błędzie bo będzie musiał to zrobić bo własnie dzięki takim osobnikom oddychamy pyłem, który nas zabija.
Dziś mamy klasy pieca, kilka lat temu były znaki bezpieczeństwa ekologicznego, do 2026 będzie coś innego i znowu będzie trzeba wymieniać piece. Co kilka lat coś nowego wymyślają, podobnie jak z normami EURO. Dobrze się mówi ludziom mieszkającym w bloku żeby zakazać palenia węglem. Ja mam dom od 2010 roku czyli w miarę nowy a piec na ekogroszek klasy A (normy podobne do klasy 4) i czy ja o niczym innym nie mażę jak o paleniu węglem, kupowania co roku kilku ton, zrzucania do piwnicy, dokładania w zimie co 3 dni, wysypywania popiołu, czyszczenia pieca i komina? Nie mam innego wyboru! Do gazociągu mam 70 metrów ale gazownia nie chce mnie podpiąć od 7 lat, bo duże koszty. Razem ze mną jest na ulicy 6 nowych domów bez gazu które nawet dziś się przepną na gaz jak tylko nam to ktoś umożliwi. A ile jest domów gdzie do gazociągu jest kilkaset metrów?
żadne płacze, żadne lamenty braci górniczej. otóż uchwała obowiązuje od 1 lipca 2017 i nic na to nie poradzicie. dura lex sed lex. argumenty o starszej pani która nie ma za kupić leków a już na pewno nie ma za co kupi pieca 5 klasy lub podłączenia się do sieci gazowej czy ciepłowniczej są do zbicia. zawsze pomoże górnicza rodzina ze swojej sporej górniczej emerytury (w wieku 40 paru lat). Małopolska będzie pierwszym regionem który za kilka lat odejdzie od węgla w ogóle to jest bardzo optymistyczne. na marginesie teraz to lokalni tzw liderzy powinni się wykazać jak spowodować aby w ogóle odejść od węgla na rzecz gazu lub sieci ciepłowniczych.
Takie zmiany cieszą, szczególnie producentów pieców, ci już zacierają ręce. Z mniejszym entuzjazmem do sprawy podchodzą osoby starsze i mniej zamożne, dla których taka inwestycja jest wręcz nie do udźwignięcia. Konieczne są zatem solidne fundusze pomocowe. Trudno nie zauważyć, że dawniej węgiel nabywano na tony, obecnie na kilogramy. Do pieca ładuje się wszystko, co tylko nadaje się do spalenia i wytworzenia ciepła. Z przyosiedlowych śmietników znikają stare okna i paździerzowe elementy starych mebli, a potem kominy dymią, aż w oczy szczypie. To widoczny znak niedostatku.
posiadacze kotłów 5 klasy muszą je również wymienić jeśli nie ma certyfikatu ekoprojektu!
Drodzy Państwo, sugeruję zapoznać się z treścią uchwały i nie wprowadzać czytelników w błąd. Nie jets prawdą, że "Tutaj przepisy zostały złagodzone w stosunku do pierwotnych założeń. Przed konsultacjami społecznymi mówiło się bowiem o tym, że w najbliższych latach wszyscy będą zobligowani do wymiany kotłów na nowe, ekologiczne." Do końca 2022 roku wszyscy posiadacze kotłów bezklasowych są zobowiązani do wymiany ich na kotły spełniające normy tzw. Ekoprojektu (to nie jest to samo co klasa 5!). Posiadacze kotłów klasy 3 i 4 maja czas na wymianę do 2026 roku, natomiast posiadacze kotłów klasy 5 nie muszą ich wymieniać. Nowo instalowane kotły będą musiały również spełniać normy tzw. Ekoprojektu (wymagania są wyższe niż dla klasy 5, por. https://www.malopolska.pl/aktualnosci/srodowisko/uchwala-antysmogowa-dla-calej-malopolski-przyjeta)!
Jakoś zakazu palenia rosyjskim "węglem" to nie doczytałem... Wystarczyło ustalić odpowiednie wymogi jakościowe i energetyczne dla węgla i po sprawie, ale widać narażono by się komuś w interesach...
Zamiast amerykańskiej wersji, czyli grilla rozpalasz sobie ognisko na podwórku ze znajomymi, nabijacie kiełbaski na patyki, popijacie piwko, a tu nagle wpada policja, rozgrzebują ognisko biorą próbki drewna do analizy, a ty i goście na dołek.
Maria, Marii Siudy. Zanosi się na to, że kominek będzie stanowił wyłącznie ozdobę salonu. Interesujące i bezpieczne posunięcie radnych. Bzdury wymyślają.
brawo!!!!! wreszcie w Małopolsce pozbędziemy się wungla w perspektywie kilku następnych lat. Nikt nie pali mułem, tzw przesiewką i odpadami wunglowymi???? w każdym składzie można to kupić na terenie tego powiatu. ale to się skończyło. teraz kończy się palenie w kopciuchach a nowe piece tylko z e świadectwem energetycznym 5 klasy. a Ci którzy tutaj psioczą to jak zwykle przedstawiciele branży kreciej, tak wychwalanej przez każdą władzę. To dopiero początek w Małopolsce trzeba zakazać palić w ogóle węglem w niedalekiej przyszłości.
Nigdy nie spotkałem nikogo kto pali mułem... ale oni uchwalili-ręce czyste i jeszcze się tym chwalą... Niepotrzebni ludzie.
Drewno można zakupić i sezonować na podwórku minimum 2 lata, żeby osiągnęło mniej niż 20% wilgotności. Oczywiście w odpowiedni sposób składowane. Można zakupić miernik wilgotności drewna i sprawdzać wilgotność.
PYTANIE: Gdzie kupię wysuszone drewno za 150 złotych. Proszę o wpisy...
"zakazu spalania mułów i flotów węglowych" - autor niech zaglądnie do słownika... muły i floty węglowe, to jest to samo....
Mnie też najbardziej te 20% wilgotności drewna zafascynowało; kto i jak to będzie mierzył i egzekwował?
Pic na wodę. Parę lat już bawię się w palenie w piecu ale mułu ani flotu na żadnym składzie w okolicach Chrzanowa nie widziałem. A wilgotność drewna?? Kto to sprawdzi, co za bezsens. To są takie "z d...py" wzięte przepisy tylko po to żeby pokazać że się coś wymyśliło. Równie dobrze mogliby zabronić latać promem kosmicznym po bułki :-)