Ziemia chrzanowska
Dla kogo mistrz jesieni?
Cztery zespoły wciąż mają szansę na pierwsze miejsce w tabeli chrzanowskiej A-klasy po rundzie jesiennej.
Zimę w fotelu lidera spędzić może ktoś z czwórki: Błyskawica Myślachowice, Start Kamień, Ciężkowianka Jaworzno lub MKS Libiąż.
Na pytanie w naszej sondzie „Kto zostanie mistrzem jesieni chrzanowskiej A-klasy?", najwięcej internautów zagłosowało, że będą to Myślachowice (56 proc.). Za Libiążem opowiedziało się 24 proc. głosujących, za Kamieniem 15 proc., a za Ciężkowianką 5 proc.
Aktualnie w klasyfikacji Błyskawica i Start mają po 28 punktów, zespół z Jaworzna 27 „oczek", a libiążanie 26 punktów.
Teoretycznie w najkorzystniejszej sytuacji wydają się ci ostatni, bo mają do rozegrania jeszcze trzy mecze (pozostałe ekipy czekają jeszcze po dwa pojedynki). Już po ostatniej jesiennej kolejce zmierzą się w zaległym spotkaniu ze SPRiN Regulice.
Jeśli MKS odniesie trzy zwycięstwa, to bez konieczności oglądania się na innych spędzi zimę na pierwszym miejscu w tabeli.
Pozostałe drużyny z czołówki liczą z pewnością, że libiążanie poniosą jednak jakieś straty. Myślachowice same mogą się do tego przyczynić. Podejmą bowiem zespół z Libiąża 10 listopada. Należy pamiętać, że Błyskawica bardzo dobrze czuje się na swoim terenie, gdzie w tej rundzie zanotowała pięć zwycięstw i remis.
Jeżeli Myślachowice wygrają w obu swoich pozostałych tegorocznych pojedynkach, to zostaną mistrzem jesieni. Jej plany zechce Błyskawicy pokrzyżować Ciężkowianka, która podejmie ją w ten weekend (w tym sezonie ekipa z Jaworzna u siebie zanotowała cztery triumfy i dwa remisy).
Na wzajemne „wykrwawienie się" trzech rywali w walce o fotel lidera liczą w Kamieniu. Jeśli wyniki innych meczów ułożą się po myśli Startu, to dwa zwycięstwa dadzą mu pierwsze miejsce. Warto zaznaczyć, że drużyny z Kamienia nie czekają już w tym roku starcia z najgroźniejszymi rywalami. Start zmierzy się u siebie z Wisłą Jankowice i na wyjeździe z UKS Dulowa. W oby spotkaniach będzie z pewnością faworytem.
Finisz rundy jesiennej A-klasy zapowiada się więc pasjonująco. Waszym zdaniem kto spędzi zimę na pierwszej pozycji?