Babice
Międzygminna spółka może wywieźć śmieci z Babic
Trwają rozmowy samorządowców z Babic i Zatora, aby wspólnie zająć się odbiorem odpadów.
W zeszłorocznym przetargu na odbiór i zagospodarowanie odpadów w babickiej gminie ofertę (wartą 2,7 mln zł) złożyła tylko jedna firma - Przedsiębiorstwo Wielobranżowe MIKI. Samorząd przyjął tę ofertę. Wcześniej gmina płaciła rocznie za odbiór odpadów ok. 700 tys. zł.
Przełożyło się to na stawki za odbiór śmieci. Ludzie muszą teraz zapłacić od 22,70 do 33,70 zł za osobę (w zależności od liczby osób zamieszkujących nieruchomość; im jest ich więcej, tym stawka od osoby niższa). Przypomnijmy, że przez ostatnie trzy lata płacili od 3,75 do 9 zł za osobę.
Wśród mieszkańców pojawiły się sugestie, że gmina powinna sama zająć się zagospodarowaniem śmieci.
- Rozmawiamy z Zatorem o powołaniu wspólnej spółki, która zajęłaby się odbiorem odpadów. Ewentualnie mógłby zostać w tym względzie rozszerzony zakres działalności istniejącej spółki Oczyszczalnia w Podolszu (jej udziałowcami są Babice i Zator - dop. red). Wówczas też moglibyśmy mieć wspólny PSZOK, ulokowany poza granicami Babic. Może się jednak okazać, że każda z gmin będzie musiała mieć osobny punkt. Myślę, że w lutym powinniśmy mieć jasno określone kierunki - mówi wójt Babic Radosław Warzecha.
Obecnie mieszkańcy gminy mogą korzystać z Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych znajdującego się w... Krakowie (przy ul. Nad Drwiną 33).
Ludzie:
Radosław Warzecha
Wójt gminy Babice od 2010 roku.
Komentarze
9 komentarzy
Obserwator I tak właśnie jest,wójt ma swoich klakierów od propagandy na facebooku i usuwania niewygodnych postów i ich członków,wszystkie spotkania gminne POszły na korzyść wybrańca,ludzie łykali przekaz wójta jak pelikany papkę ustawa ustawa ustawa,mało co sie odzywali konkretnie.Nie jeden wójt czy burmistrz chciałby mieć takich radnych bo inaczej byłby już siwy albo łysy hi hi.
Wysokości obowiązujących opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi ustalają autonomicznie rady gmin, a na ich wysokość mają wpływ instalacje zagospodarowujące odpady oraz zastosowane w nich technologi do przetwarzania odpadów, budowa i unowocześnianie własnej infrastruktury do zagospodarowania odpadami,dotychczasowe ustalanie cen za odpady w gminach która często nie uwzględniała realnych kosztów zagospodarowania odpadów, a jedynie usługę transportową no i stopień selektywnej zbiórki odpadów w gminie gdzie im więcej podlega recyklingowi, tym mniej odpadów zmieszanych jest składowanych na składowiskach i opłaty za ich zagospodarowanie są dużo niższe.Niestety w gminie Babice tego nie mamy co napisałem ,dopiero teraz wójt zaczął coś tam działać jak stanął pod ścianą nie mniej jednak jest jeszcze możliwość dopłacania do systemu oraz obniżania stawek opłat bo ustawa z 2018 r nie zawiera przepisów zakazujących ewentualnego dofinansowania systemu gospodarki odpadami komunalnymi w gminach z innych środków własnych.Pożyjemy zobaczymy na tą chwilę mieszkańcy gminy Babice są rozgoryczeni sytuacją jaka jest.
Mam prośbę do pana Koryczana. Proszę zapytać wójta kto dopłaci do śmieci za styczeń 2020? Na skutek źle zredagowanej ustawy (błędy formalne), którą zakwestionowała Izba Obrachunkowa, mieszkańcy zapłacili w/g. starych stawek (no i dobrze!). Ale firmie odbierającej śmieci trzeba zapłacić w/g nowych stawek. Kto pokryje tą różnicę? Wójt, Rada Gminy, czy radca prawny? Bo przecież wójt zapewnia, że Gmina nie może dopłacać do śmieci...
Logik ,zrozum że w gminie Babice mamy najwyższe śmieciowe podatki chyba w Polsce hi hi,Chrzanów wypracował ponad dwa milionki,połączyły się gminy ,są związki śmieciowe to było kilka lat wcześniej, dało się?co z tego że zaczął działać wójt,mam wrażenie że teraz błagał na kolanach burmistrza z Zatora bo reszta go chyba nie lubi a my teraz oddamy buły za jego hmmm powiem tylko bardzo słabe działania w tym kierunku i tyle.
Ważne,że coś zaczął działać a co z Chrzanowem,Trzebinią,Libiążem władze śpią snem zimowym?,obudzą się przed wyborami.
Wójt śpioch się obudził jak już mleko się rozlało a mógł dostać olśnienia kilka lat wcześniej może by nie było tak tragicznie z tymi opłatami śmieciowymi.
Za chwilę kolejne gminy zaczną ich naśladować..
Niezła Drwina...
Zastanawiam się, czy ktoś, kto wymyślił wycieczkę ze śmieciami na drugi koniec Krakowa jest normalny? Ja twierdzę, że takie śmieci szybciej trafią do jakiegoś lasu, albo pieca. To kto ma rację?