Panie Piotrze burzy mi pan stereotyp w którym nauczyciele to ludzie inteligentni.No chyba że jest pan wuefistą to by sporo tłumaczyło.Bardzo chętnie odpowiedziałbym na apel pani Molendy i pojawił się na spotkaniu w Przełomie,niestety musiałem się zamienić w pracy bo muszę pilnować dziecka z powodu...??? No? Tak strajku!!! I na tym spotkaniu chętnie posłużyłbym Panu swoim nazwiskiem a nawet gębą oraz kilkoma opowieściami o nauczycielach ze szkoły gdzie uczy się moje dziecko. Mogłoby być nawet ciekawiej bo mam kuzynkę-dyrektor LO na śląsku i jej opowieści byłyby bezcenne,bo przejmując placówkę chciała z przeciętnej szkoły zrobić dobrą szkołę, ale opór na jaki napotkała ze strony tych biednych nauczycieli... Bardzo chętnie skonfrontowałbym to z pańską opowieścią o tym jacy to nauczyciele są ambitni i szlachetni.Co do punktu trzeciego, to tak sądzę, że strajk był próbą wpłynięcia na wyniki wyborów.Nie trzeba być socjologiem ani politologiem żeby wiedzieć że ludźmi rządzą emocje i ten strajk jest właśnie taką próbą rozhuśtania emocji, która miała pokazać jak to zły PISiorski rząd nie chce dać podwyżek biednym, przymierającym głodem nauczycielom,którzy tyrają w pocie czoła od rana do nocy.Tyle,że w opinii doskonałej większości ludzi dostaliście świetne propozycje od tego złego rządu i trzeba było na tym poprzestać.Ale postanowiliście licytować jeszcze wyżej, więc rozpoczęliście strajk i przelicytowaliście- teraz możecie tylko przegrać.Broniarz was brzydko użył a wy tego nawet nie zauważyliście i teraz za to zapłacicie a on się będzie śmiał biorąc sute przelewy na konto. I naprawdę proszę się cieszyć,że rządzi PIS bo gdyby to było PO to zostalibyście wydmuchani jak swego czasu pielęgniarki przez Tuska

Napisany przez Męczysław Nieznajomski, 09.04.2019 23:19