Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Problem na drogach jest jeden pierwszy i podstawowy; poczucie bezkarności. Cała (prawie) reszta; promile, nadmierna prędkość ... itd. są już tylko pochodnymi. Jakie są przyczyny poczucia bezkarności? Wieloletnie doświadczenie, że policji na drogach nie ma. Dokąd u kierowców nie będzie "z tyłu czaszki" obawy, że policja może być "zawsze i wszędzie", będzie jak jest. Patrol siedzący sobie sporadycznie z suszarką w tych samych od lat krzaczkach, sprawy nie załatwi. Dalej będziemy czytać, że "na prostej jak drut szosie pomiędzy Piłą a Kościerzyną, o drugiej w nocy, samochód z szóstką małolatów wracających z dyskoteki, jadąc z prędkością 120 km/h, owinął się o przydrożne drzewo, wszyscy zginęli, srednia wieku 20 lat, średnia alkoholu we krwi 1,5 promila". Nie będzie tylko napisane dlaczego się nie bali jechać po pijanemu; bo tam nigdy, nigdy nie ma patrolu policji (widocznie policja nie ma wiedzy operacyjnej, gdzie, kiedy w okolicy są dyskoteki i o której się kończą. Więc wsiadają i jadą w przekonaniu, że jak spotkają jakiś patrol, to może to być tylko patrol piechoty morskiej USA, bo polskiej policji to na pewno nie. Po wszystkim jakiś nadkomisarz będzie przed kamerami pieprzył urzędowe dyrdymały i cytował z pamięci akapity nudnych teoretycznych poprzedników. A wystarczyłoby, aby sobie tylko około północy podjechał na parking takiej dyskoteki.

Napisany przez stary zgred, 23.06.2018 11:48

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.146.37.35 / ec2-3-146-37-35.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)