Pusty Komorobus to kpina z wyborców. Mogli wystawić krzesła z napisem Shogun? Czytałem, że pamięć Niechwieja będzie oceniał biegły, ale gdy "Choć Shogunie" zeznawał w sprawie WSI, a nikt mu nic nie dosypał do piwa, mimo to nic nie pamiętał, to nie powołano biegłych do zbadania czy nie ma Alzheimera i czy może dalej pełnić funkcję prezydenta. Gdy zrobiono tajny sondaż dla sztabu wyborczego prezydenta i okazało się, że prezydent nie ma nawet 30% poparcia, a Duda wygrywa w II turze to wpadli w taką panikę, że prezydent chodził po Poznaniu z rozpiętym rozporkiem i jak się zorientował to bez żenady zapiął przed kamerami zamiast zakryć marynarką. Takie było tempo i ciśnienie. Sondażownia założona przez kolegów Jaruzelskiego z WSI zwana CBOS i spółki córki robią co mogą, ale jak długo mogli wciskać ciemnotę lemingom, że prezydent cieszy się 65% zaufaniem jak policja. Tuż przed wyborami spada, bo muszą zjechać do realnej liczby dającej się sfałszować. Jasnowidz Jackowski przewiduje, że zostaną sfałszowane wybory, sprytnie unikając słowa sfałszowane i zamieniając je na dziwnie, bojąc się oskarżeń o szaleństwo i widzenie krasnoludków. Trzeba być ciemnym lemingiem, żeby nie widzieć jakie są możliwości fałszowania wyborów. Idźcie na wybory i nie oddawajcie nieważnych głosów, niech sztab fałszerzy się namęczy!

Napisany przez butcher, 18.03.2015 13:42