Od kilku lat próbuję tutejszym władzom powiedzieć że dla pracujących młodych gmina nic nie robi. Większość z nas robi poza granicami miasta Trzebinia. A kolejni decydenci bawią się w rządzenie. Szkoda, że nikt nie widzi, żeby skomunikować rozkłady jazdy ZKKM lub busy z pociągami PKP. Od kilku lat nasze miasto się starzeje w zastraszającym tempie, a miejsc pracy nie przybywa. Mało tego coraz więcej zakładów się likwiduje lub zwalnia. A decydenci widzą potrzeby w postaci budowy kolejnego boiska, czy kamienicy. A nie widzi się problemów przeciętnego Kowalskiego, czy Kowalskiej. Jak chcemy żeby młodzi pracowali to trzeba też dostosować ofertę przedszkoli dla młodych pracujących poza miastem. A tutaj tylko jedno przedszkole jest czynne do 17, reszta do 16. A kto dzisiaj pracuje tylko na miejscu w Trzebini? To przykre że nikt nie widzi problemu.

Napisany przez ~VIGO, 17.08.2012 19:28