Baliniak w sprawie likwidacji placówek typu szkoła powiedział już wile i nie zamierza się powtarzać. "Nie rozumie" tylko i proszę o oświecenie bo nie potrafie pojąć czemu jednym opłaca się uczyć w tej szkole a drudzy twiedzą, że trzeba zamnkąć szkołe. Pytam co tu sie dzieje i jaka jest przyszłość szkolnictwa w regionie. Mamy sie za przeproszeniem piepszyć jak norki aby szkoły mogły funkcjonować? Z jednej strony mówi się o profesjonalnym nauczaniu w niewielkich gupach, kiedy tak jest to my zamkamy placówke. I koleny paradoks "systemu". Wybieramy nasze władze, opłacamy je a one działają wbrew naszej woli ... Historia Was samorządowcy oceni !!! pozdrawiam wk.....ny na maxa!

Napisany przez ~~Baliniak, 22.02.2008 15:47