Czytajcie dokładnie - żadnego pomniku ma nie być, tylko płyta upamiętniająca - a to jest duża różnica nie tylko finansowa. Ja się ciesze, że powstanie płyta upamiętniająca śmierć tylu Polaków (absolutnie nie ze względów politycznych) tylko ze względów patriotycznych. Pomyślcie - teraz dzieci ze szkół odwiedzają pomniki nieznanego żołnierza, którzy bronili niepodległości Polski. Będę dumny jeśli moje dzieci czy wnuki za 20 lat złożą kwiaty pod płytą upamiętniającą tylu zmarłych tragicznie polaków - nie tylko polityków, ale żołnierzy, księży, cywilów, pilotów. Według mnie należy im oddać cześć (płytą za parę tysięcy). Barwo Panowie za taką inicjatywę. A tak na marginesie wolę aby z moich podatków powstała płyta upamiętniająca, niż żeby te pieniądze wydali na wyjazdy służbowe do Wisły np., czy na samochody firmowe, przyjęcia itp. Będę na Was głosować! Drogi i tak się zepsują, radni się zmienią - a płyta pozostanie i to w przyszłości będzie świadczyć o nas, o Polakach - libiążaninach.

Napisany przez ~zenek36, 11.04.2013 14:49