Nie masz konta? Zarejestruj się

Zgłoś komentarz do moderacji

Następujący komentarz zostanie przekazany do moderacji:
Co Polacy sądzą o zakazie handlu w niedziele, w każdą "handlową" niedzielę pokazują zatłoczone parkingi pod marketami. Co do zaś samej pracy w niedziele to jak zawsze pada argument "uszanowania święta" i dyżurne przykłady, że komunikacja, służba zdrowia itp. to owszem, a reszta to nie powinna. I jest życie, mówiące coś innego. Na przykład "bogobojne" Podhale, które pod koniec roku zapomina o Wigilii, Bożym Narodzeniu i Trzech Królach, od rana do nocy zajmując się zarabianiem na turystach, czy Wybrzeże w lipcu i sierpniu robiące siedem dni w tygodniu to samo. Zwykle restauracje zresztą też w soboty i niedziele jadą na "podwójnej obsadzie", a w poniedziałek odpoczywają. A szeroko rozumiana kultura i rozrywka? Takie teatry "od zawsze" pracują w niedziele, a w poniedziałek odsypiają. A teatr pracujący w niedziele, to nie tylko aktorzy, ale też dziesiątki osób obsługi. I tak dalej i nikt nie robi z tego problemu. Więc ten problem handlu (lub zakazu) wydaje mi się nieco wydumany. Dla Kościoła większym problemem jest to, że ludzie już powszechnie, nie kryjąc się z tym, przestają świętować niedzielę w swoich domach. Już nie tylko piorą, sprzątają, gotują, ale też malują, naprawiają, murują, kopią. W domu, przed domen i na działce. Więc dajcie już spokój temu handlowi; kto chce idzie, kto nie chce nie idzie. "Świętość" niedzieli jest zabijana bardziej gdzie indziej.

Napisany przez stary zgred, 28.01.2024 14:28

W powodzie zgłoszenia wpisz jak najwięcej informacji. Możesz pozostawić do siebie numer kontaktowy.
Wysyłając zgłoszenie, zgadzasz się z postanowieniam regulaminu dotyczącymi zbierania, przechowywania oraz przetwarzania danych.
Twoje zgłoszenie zostaje wysłane z adresu IP: 3.138.106.198 / ec2-3-138-106-198.us-east-2.compute.amazonaws.com
Mozilla/5.0 AppleWebKit/537.36 (KHTML, like Gecko; compatible; ClaudeBot/1.0; +claudebot@anthropic.com)