@Promil_pl Jak nie widzisz ile się zmieniło to naprawdę w pończosze na głowie chodzisz :) Co do wzrostu siły nabywczej Polaków odniosłem się wcześniej wystarczy przeczytać i znać podstawy matematyki. Chociaż teraz jest z tym problem nawet u osób z dyplomami "wyższych" uczelni. Pozostali muszą sobie zdać sprawę, iż bogatemu nikt i nic nie zaszkodzi zarabia przy wysokiej i przy niskiej inflacji, tak samo przy wysokich stopach procentowych jak i przy niskich, podczas kryzysu jak i podczas prosperity (i tu nie wiem czy nie więcej zarabiają podczas kryzysu) https://www.money.pl/gielda/gospodarka-europejska-kurczy-sie-a-najbogatsi-dalej-sie-bogaca-ci-miliarderzy-nie-czuja-kryzysu-6578710444722976a.html Natomiast nie ulega wątpliwości, iż wysoka inflacja jak również stopa procentowa uderza w osoby najuboższe i klasę średnią. Fakt, iż tak niskich stóp procentowych to nie widziałem nigdy. Jak również to, iż deflacja jest gorsza od wysokiej (czytaj 5-7 %) inflacji i związanego z tym niskiego bezrobocia.

Napisany przez Prawdziwy Ślązak, 07.10.2021 14:54