Przykre jest to, że Pan Szczurek był przewodniczącym rady miasta od 2002 roku i pomimo tylu lat w radzie nie widzi różnicy pomiędzy dochodami miasta, a budżetem miasta. Z jego wypowiedzi wynika, iż myśli, że przychody miasta to to samo co przychody w firmie. To chyba nie powinno zdarzyć się człowiekowi, który przez tyle lat pełni tak wysoką funkcję w radzie miasta. Zabawne jest upieranie się przez Pana Szczurka nad swoim stwierdzeniem „Nie zgadzam się z sformułowaniem, że 6 lat IV i połowy V kadencji możemy uznać za czas stracony.”, podczas, gdy Trzebinia była najwolniej rozwijającym się miastem w okolicy. Dla nie wtajemniczonych i dla Pana Szczurka: - Dochody budżetu gminy to wpływy z: podatków, opłat, subwencji, dochody jednostek budżetowych i wpływy z zakładów budżetowych, dotacje celowe z budżetu państwa, dochody z majątku gminy, odsetki od środków finansowych gminy. - Przychody budżetu gminy to pieniążki z: prywatyzacji majątku jednostek samorządu terytorialnego, ze spłat pożyczek udzielonych ze środków publicznych, z otrzymanych pożyczek i kredytów, ze sprzedaży papierów wartościowych oraz innych operacji finansowych,

Napisany przez ~lucas, 01.12.2010 15:15