Wykorzystano stan nietrzeźwości i brak możliwości logicznego myślenia tego gościa by wcisnąć mu mandat. W sumie facet pewnie wypił w domu alkohol, źle się poczuł i postanowił się przejść, aby się przewietrzyć i lepiej poczuć, a więc tym samym spełnił zasadę zaspokojenia potrzeb życiowych. Poza tym chyba nie stworzył żadnego zagrożenia, zachowywał bezpieczną odległość od innych osób. Widzę, że w komendach policji zaczął się nowy wyścig szczurów - STATYSTYKA - Kto nałoży więcej mandatów za złamanie zakazów przemieszczania. Ogólnie to dzięki policji zrobił się wielki mętlik i chaos. Dziękujemy. Strona msw.gov Pytania i odpowiedzi: Czy mogę wyjść na spacer? Aktywność na zewnątrz powinna być ograniczona do minimum. Traktujmy możliwość wyjścia na zewnątrz jako niezbędny środek higieny. Wychodźmy się przewietrzyć wtedy, gdy naprawdę tego potrzebujemy. Policja: nie można, no chyba, że chcemy dostać mandat.

Napisany przez Chełmofon, 10.04.2020 22:07