Moim zdaniem obwodnice mają tylko sens jeżeli omijają miejsca w których się najbardziej korkuje, a nie robić obwodnicę a korek tworzy się km dalej. Czemu by nie wyeliminować częściowo ruchu z centrum i stworzyć dwie obwodnice jedna która by się zaczynała w okolicy Woli Filipowskiej a kończyła w rejonie szpitala w Chrzanowie i tam by się łączyła z obwodnicą Chrzanowa, druga początek w Dulowej i koniec w rejonie Myślachowic. Drugie pytanie co ze słynną trasą z północy na południe która miała przebiegać przez działki przy krakowskiej, szczegółów dokładnie nie pamiętam ale już najstarsi ludzie w Trzebini mówili że ma tam iść jakaś droga. Po trzecie czy by się nie dało stworzyć trasy z Olkusza w kierunku autostrady w lini prostej ktoś pisał już o tym wcześniej i tylko wówczas taka droga odciążyłaby centrum. Nie jestem inżynierem ani architektem ale może ktoś wie coś w tym temacie czemu nie można było pomyśleć o tych drogach wcześniej jak już budowano obwodnice Jaworzna, Chrzanowa, Olkusza, Oświęcimia. W końcu widać na drogach nie od dziś że ruch się zwiększa a za sprawą ,,budowy nowych trzebińskich wysokościowców będzie pewnie coraz większy"

Napisany przez szak, 10.02.2020 10:27