Komunikacja
Spalarnia może wskrzesić linię
Stan techniczny linii jest fatalny. Aktualnie, według informacji przedstawionych przez zarząd PKP PLK SA, ruch towarowy odbywa się jeszcze na odcinkach od Trzebini do Bolęcina i od Okleśnej do Wadowic. Pozostała część, pomiędzy Bolęcinem a Okleśną, nie jest wykorzystywana w jakikolwiek sposób. W ciągu ostatnich lat złodzieje rozkradli sporą część szyn oraz trakcji.
Ostatnio poseł Tadeusz Arkit zapytał ministra infrastruktury, jaka jest szansa na nielikwidowanie trasy.
- Linia 103 mogłaby być wykorzystywana jako szlak transportowo-komunikacyjny w przypadku budowy spalarni odpadów w powiecie chrzanowskim. Przy okazji w grę wchodziłby też ruch osobowy - mówi poseł.
Tadeusz Jarmuziewicz, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury, informuje, że całkowite koszty zarządzania linią, włączając utrzymanie i prowadzenie ruchu, wyniosły w zeszłym roku 241 tys. zł. Przychody to 68 tys. zł.
- Zdaniem zarządu PKP PLK SA powyżej przedstawione przesłanki pozwalają na wszczęcie procedury likwidacji, zgodnie z przepisami ustawy o transporcie kolejowym - wyjaśnia Jarmuziewicz.
Dodaje, że koszty przywrócenia ruchu pasażerskiego i towarowego z prędkością 60 km/h wynoszą ok. 137 mln zł. Zaznacza, że PKP PLK SA nie posiada tytułu własności linii kolejowej 103. PKP SA przekazały ją PKP PLK SA w odpłatne korzystanie.
- Przygotowuję właśnie pismo, tym razem do PKP PLK SA. Uważam, że należałoby się wstrzymać z likwidacją tej linii. Zwrócę się także do burmistrza Chrzanowa, żeby do zagadnień związanych z budową spalarni włączył kwestię transportowania odpadów drogą kolejową z powiatów wadowickiego i suskiego - mówi Arkit.
- Reaktywacja tej linii dla celów turystycznych to mrzonka - stwierdza Adam Potocki, wicestarosta chrzanowski. - Jeśli jednak weźmiemy pod uwagę wątek transportowania odpadów, to sprawa zaczyna zupełnie inaczej wyglądać. Podoba mi się ten pomysł - przyznaje.
Łukasz Dulowski
Przełom nr 35 (954) 1.09.2010
Komentarze
6 komentarzy
aaaaaa 3 jest pod 6
wszystkie śmieci z 2 powiatów pojadą 5-ma pociągami w....miesiącu czyli 30 -ma rocznie.... gratulacje
Konferencja na temat alternatyw? Powinna byc zorganizowana kilka lat temu, a nie po podjęciu decyzji o budowie spalarni rusztowej. http://chrzanowski24.pl/wiadomosci-lokalne-dla-powiatu-chrzanowskiego/powiat-konsultacje-dla-kazdego-i-brak-zainteresowania No i Pan Kraszewski: http://beta.wiadomosci.onet.pl/kraj/minister-rozdaje-plyty-swojej-corki-to-zenujace,1,3627078,wiadomosc.html
Zobacz informacje o planowanej budowie spalarni na www.eko.chrzanow.pl - zapraszamy także do dyskusji na forum - Chrzanów, 7 października2010r. konferencja "Alternatywne technologie unieszkodliwiania odpadów komunalnych”, rejestracja uczestników i program także na www.eko.chrzanow.pl - ZAPRASZAMY :-)
Naprawdę trudno zrozumieć posunięcia urzędników którzy w 2002r zadecydowali o dalszym losie szlaku kolejowego Trzebinia Wadowice dziś nakładem milionów można by przywrócić ruch składów towarowych i szynobusów tylko chętnych nie widać. Mimo wszystko uważam że przy współpracy powiatów chrzanowskiego i wadowickiego a także urzędu marszałkowskiego i wojewódzkiego można by tę linię przywrócić do życia
gdyby pan wicestarosta znał realia komunikacyjne wewnątrz i zewnątrz powiatowe to wiedziałby jakie ma znaczenie linia Trzebinia-Wadowice jak duże daje szanse na poprawienie transportu osobowego dla powiatu i dla regionu oraz co można zyskać na niej dzięki przewozom towarowym, nawet dla wspomnianej turystyki można by na niej znaleźć miejsce ale wszystko trzeba umieć zgrać i pogodzić liczę gorąco że wreszcie doczekamy czasu gdzie wsiadając do pociagu w Chrzanowie, Trzebini będziemy mogli pojechać do Alwerni czy Wadowic bo to co mamy teraz to rosnące na torach drzewa