Babice
Tajemnice kaplicy zamku Lipowiec
Kaplica przebudowanego w XVIII wieku zamku Lipowiec miała być jego perłą. Swój blask zachowała jednak tylko 50 lat. Dla jej fundatorów też nie okazała się szczęśliwa. Jeden zmarł niedługo po rozpoczęciu prac, a drugi niedługo po ich zakończeniu.
- Niestety, nie wiemy gdzie kaplica znajdowała się pierwotnie. W średniowieczu zazwyczaj lokowano ją tuż przy bramie wjazdowej lub nad nią. Średniowieczne kaplice zamkowe były najczęściej niewielkimi pomieszczeniami z jednym oknem. Być może w Lipowcu znajdowała się nad refektarzem. Na chwilę obecną bez dalszej analizy architektoniczno-źródłowej, nikt nie jest w stanie tego przesądzić - mówi Kamil Bogusz.
Zachował się natomiast opis kaplicy XVII-wiecznej, która znajdowała się na pierwszym piętrze i miała dwa okna. Nie wiadomo, w której części twierdzy się mieściła.
Po pożarze w XVII wieku (po potopie szwedzkim), zamek stracił na znaczeniu. W XVIII wieku biskupstwo krakowskie doszło do wniosku, że zamek trzeba wyremontować, chociażby na potrzeby rekolekcji.
- W XVIII wieku biskupstwo krakowskie doszło do wniosku, że zamek trzeba wyremontować, chociażby na potrzeby rekolekcji. Przebudowę zainicjował biskup Konstanty Felicjan Szaniawski herbu Junosza, który zmarł jednak na Lipowcu w 1732 r. Dla jego następcy, biskupa Jana Aleksandra Lipskiego kontynuacja prac nie była priorytetem. Dopiero kolejny z biskupów, Andrzej Stanisław Kostka Załuski herbu Junosza zajął się na poważnie tą potężną inwestycją - opowiada Kamil Bogusz
Jednym z jej ważniejszych punktów była budowa kaplicy. Powstała nad skarbcem. Jej pozostałości możemy zobaczyć do dziś. Jej opis został szczegółowo przedstawiony w dwóch zachowanych dokumentach: aktach wizytacji z 1783 r. oraz lustracji klucza lipowieckiego z 1789 r.
Dzięki temu można krok po kroku odtworzyć wygląd kaplicy. O wstępną wersję rekonstrukcji wyglądu jej wnętrza pokusił się Kamil Bogusz.
- Na kaplicę przeznaczono dwie kondygnacje. Miała wymiary około siedem na siedem metrów. Pod względem kubatury była największym pomieszczeniem w zamku. Po jej prawej stronie na pierwszym i drugim piętrze były cele. Uwięzieni w nich duchowni mogli więc słuchać mszy. Po lewej stronie, na pierwszym piętrze mieściła się infirmeria, czyli sala przeznaczona dla chorych - mówi Kamil Bogusz.
Andrzej Stanisław Kostka Załuski nie nacieszył się długo kaplicą i przebudowanym zamkiem. Zmarł w 1758 r., w tym samym, w którym zakończył się remont Lipowca.
Sama kaplica też niezbyt długo służyła, bo na początku XIX wieku w zamku wybuchł pożar i twierdza na dobre straciła na swym znaczeniu.
O tym jak szczegółową wyglądała XVIII-wieczna kaplica zamku Lipowiec i jakie jescze skrywa tajmenice, przeczytacie w najnowszym, 40. numerze "Przełomu", dostepnym w wersji papierowej i elektronicznej.