TW_Rysiek - i cały ten bałagan zaraz pod kościołem...

Uwielbiam takich "świętoyebliwych". W kościółku co niedziela w pierwszych ławkach a potem cały tydzień - czepialstwo, ujadanie, pretensje etc.

To jak przeszkadza to niech posprzątają. Przygłupy.

Masa ciekawych, historycznych książek gnije tam na deszczu. Może ktoś z Muzeum chociaż by je przejrzał?

Drodzy parafianie! Może lepiej znacie sytuację osoby z podpalonego domu, ale może jest to osoba nie radząca sobie ze światem, może starsza? Jak już idziecie do tego kościoła i tak przeszkadza wam widok o którym chętnie informujecie media, może pomóżcie go posprzątać? Zawsze mi się wydawało że wspólnota również religijna pomaga sobie w trudnych sytuacjach, a podpalenie domu to chyba taka sytuacja. Ktoś z was chce pomóc czy wolicie zwykłe chrzanoskie pitolenie bez sensu? Potraficie się zjednoczyć Kościelnianie czy tylko do kościoła chadzacie?

Skoro tak jest to tylko czekać aż ktoś puści z dymem pustostan jeszcze raz i będzie po problemie.

A co to za problem iść tam i samemu posprzątać, jak aż tak bardzo przeszkadza

To ci ciekawscy mieszkańcy dostali od Przelomu poradę prawną za friko. Gdzie indziej trzeba by za taką informację zapłacić!

Mają podpalacza, to niech teraz sprząta.

Jeżeli mieszkańcy pytali Przełomu, to trzeba przyznać, że Przełom im odpowiedział. Teraz wiedzą i nie będą już pytać.