MŁOSZOWA. Samochód wjechał pod pociąg
16.10.2013 09:42 | 3 zdjęcia | 14 409 odsłon |
MŁOSZOWA. Samochód wjechał pod pociąg
powrót do artykułu
Komentarze
7 komentarzy
Policja ustala, dlaczego kierowca volkswagena wjechał na tory. Wiadomo, że w związku z trwającym remontem torowiska, rogatki nie działają. Informują o tym znaki. - Przyczyny i okoliczności wypadku pozwoli wyjaśnić prowadzone postępowanie – mówi rzecznik policji. Nie wiem co tu do ustalania jest - na znaki nie patrzył i tyle - wjechał bo rogatki podniesione. Miał dużo szczęścia... A Passat nowiutki to zapewne Autocasco posiadał.
A teraz w Dulowej autobus podstawiony. 2 minuty i odjazd do Trzebini. Jest dobrze, postep na PKP tez jest :P
Nie zdziwiłbym się gdyby przyczyną było zagapienie się na roboty, które są tam prowadzone.
Akurat w Krzeszowicach problem był taki, że ludzie czekali na peronie (zwykle pociąg jest zapowiadany dość późno) a zapowiedź, że będzie opóźniony pojawiła się 5 min przed jego odjazdem...
Moze nie od razu debila, ale czlowieka malo uwaznego. Przypuszczam ze jazda na pamiec tutaj zadzialala. Faktem jest, ze komunikacja zastepcza do Dulowej byla. Choc upchac 3 poranne pociagi z 7 rano do autobusu to wyczyn. I jeszcze kazac sobie czekac 20 minut na mechanika ze skladu az raczy przyjsc do autobusu aby wszyscy mogli odjechac to przesada. Ale pamietajcie, prace trzeba szanowac. Opoznienie pociagu w Krakowie ... 25 min. Wiec tragedii nie bylo.
Taaaa. Tylko szkoda, że przez tego debila kilkaset osób miało problem z dojazdem do pracy... Raczej mało ich (i mnie) obchodził jego stan zdrowia....
Ważne że facetowi nic się nie stało.