Nie masz konta? Zarejestruj się

Kreatywna księgowość

01.09.2004 00:00
Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma obowiązku płacić szpitalom za nadwykonania. Tak orzekł Sąd Najwyższy. Dyrekcja chrzanowskiej lecznicy na razie jest jednak spokojna o bezpieczeństwo finansowe szpitala.
Narodowy Fundusz Zdrowia nie ma obowiązku płacić szpitalom za nadwykonania. Tak orzekł Sąd Najwyższy. Dyrekcja chrzanowskiej lecznicy na razie jest jednak spokojna o bezpieczeństwo finansowe szpitala.
Z orzeczenia SN wynika, że placówki, które przyjmą w ciągu roku więcej pacjentów, udzielą większej liczby porad oraz wykonają więcej zabiegów i operacji, niż przewidziano to w kontrakcie zawartym z Funduszem, nie otrzymają za swą „ponadplanową” pracę pieniędzy.
- U nas nie ma tragedii – uspokaja dyrektor Ewa Potocka z chrzanowskiego szpitala. – Największe nadwykonania mamy na oddziale noworodków (33 proc.), chirurgii ogólnej (25 proc.) oraz na oddziale intensywnej opieki medycznej (15 proc.). Jednocześnie na niektórych oddziałach, np. chirurgii onkologicznej, mamy spore niewykonania. Na razie radzimy sobie z tą sytuacją „przerzucając” pieniądze między najmniej i najbardziej obciążonymi oddziałami. Fundusz zgadza się na takie działania – wyjaśnia.
Chrzanowski szpital, jako jeden z nielicznych, posiada płynność finansową. Między innymi z tego powodu jego władze nie są przerażone decyzją Sądu Najwyższego. Dyrektor Potocka nie zamierza również wprowadzać dłuższych terminów na planowe zabiegi i operacje, co zapowiadały niektóre z placówek zrzeszonych w Stowarzyszeniu Małopolskich Szpitali Powiatowych (chrzanowski szpital również do niego należy).

Materiał chroniony prawem autorskim. Prawa autorów, producentów i wydawcy zastrzeżone. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystywanie utworów (powielanie, rozpowszechnianie itp.) w całości lub części na wszelkich polach eksploatacji, w tym także w internecie, wymaga pisemnej zgody.

  • Numer: 35 (646)
  • Data wydania: 01.09.04

Kup e-gazetę!