Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Fatalna końcówka Fabloku

27.10.2007 18:50 | 1 komentarz | 2 084 odsłony | red
Choć do 88. minuty piłkarze rezerw Fabloku w sobotnim meczu VI ligi z Olimpią Chocznia prowadzili 2-0, w końcówce stracili dwie bramki i mecz zakończył się remisem.
1
Fatalna końcówka Fabloku
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Choć do 88. minuty piłkarze rezerw Fabloku w sobotnim meczu VI ligi z Olimpią Chocznia prowadzili 2-0, w końcówce stracili dwie bramki i mecz zakończył się remisem.
Po pierwszej bezbramkowej połowie, w drugiej oba zespoły ruszyły do bardziej zdecydowanych ataków. W 76. minucie strzałem przy lewym słupku prowadzenie gospodarzom dał Babiarz. Gdy w 88. minucie uderzeniem z bliska po dograniu Klinkosza z wolnego na 2-0 podwyższył Broda wydawało się, że komplet punktów zostanie w Chrzanowie. Jednak katem Fablokowców w końcówce okazał się Miarka. W 89. minucie wykorzystał centrę z wolnego. W doliczonym czasie gry z 8 metrów uderzył zaś pod poprzeczkę i goście mogli się cieszyć z niespodziewanego punktu.
(MOR)

Na zdjęciu: O piłkę przy linii bocznej walczy kapitan Fabloku Marcin Broda