Przełom Online
Skażona woda w gminie Alwernia
![Skażona woda w gminie Alwernia](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/8184.jpg)
Przynajmniej do poniedziałku, 3 grudnia, mieszkańcy Brodeł, Mirowa i Podłęża nie powinni pić wody z kranu, nawet przegotowanej. Jest skażona.
- W czwartek, 29 listopada, po godzinie trzeciej po południu przyszły z laboratorium w Oświęcimiu wyniki badań wody z dwóch sklepów spożywczych w Brodłach. Wykazały skażenie bakteriami paciorkowca kałowego. Postanowiliśmy zamknąć ujęcia w Brodłach - informuje Wojciech Heitzman, powiatowy inspektor sanitarny w Chrzanowie.
- W jednym sklepie, gdzie pobrano próbki, było minimalne zużycie wody, a taka sytuacja tylko sprzyja gromadzeniu się bakterii. Na ujęciach nie wykryto natomiast żadnego skażenia, ale postanowiono je zamknąć - dziwi się trochę Janusz Kopaczka, prezes Zakładu Usług Komunalnych w Alwerni, administrującego siecią wodociągową.
Wystarczy, że niewielka ilość fekaliów z przydomowego szamba dostanie się do gleby, a następnie do nieszczelnej sieci, żeby paciorkowiec kałowy popłynął z kranów. Prawdopodobnie tak się stało w tym przypadku. Dyrektor Haitzman ostrzega, że wypicie takiej wody może grozić zatruciem.
- Czasem wystarczy przepłukać sieć wodociągową, żeby pozbyć się paciorkowca. Jednak niezbędne są jeszcze wyniki badań, potwierdzające, że wszystko wróciło do normy, a na to potrzeba conajmniej dwóch dni. Na pewno do poniedziałku, 3 grudnia, mieszkańcy korzystający z ujęć w Brodłach, nie powinni pić wody z kranów, nawet przegotowanej - radzi doktor Wojciech Haitzman.
Chodzi o mieszkańców Brodeł, Mirowa i Podłęża. Wodę dowozi im beczkowozami alwerniańska komunalka. Pomagają jej chrzanowskie wodociągi.
- Już 29 listopada wywiesiliśmy informacje, że woda na razie nie nadaje się do picia - zapewnia burmistrz Jan Rychlik.
Łukasz Dulowski
Komentarze
3 komentarzy
Jak kto ma rozwolnienie, lub jakieś dolegliwości żołądkowe to wiadomo z czego!
wszystko przez szambiarza który wylewa szambo gdzie popadnie
Taaa... Wiadomość pojawiła się w czwartek, a z tego co mi wiadomo próbki wody, były pobrane w tamtym tygodniu, czyż nie ? Więc ludzie przez tydzień pili skażoną wodę... to chore...:/