Przełom Online
Ławnicy złożyli ślubowanie
![Ławnicy złożyli ślubowanie](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/8132.jpg)
W poniedziałek stu ławników złożyło ślubowanie w sali odczytowej chrzanowskiego domu kultury.
Przez cztery lata osoby wybrane przez rady gmin będą orzekać w wydziałach pracy i rodzinnym chrzanowskiego sądu. W rozpoczynającej się w styczniu nowej kadencji ławnicy nie będą już potrzebni w wydziale karnym, bo zmieniły się przepisy.
Stefan Drabik z Libiąża, emerytowany pracownik Zakładów Metalurgicznych w Trzebini, został wybrany na przewodniczącego rady ławniczej. Jego zastępcami zostali Lucyna Jankowska z Mętkowa i Roman Tomaszewski z Chrzanowa.
Ławnikom będzie przysługiwała dieta w wysokości 53 zł za wokandę. Osoby spoza Chrzanowa mogą też liczyć na zwrot kosztów podróży.
(RAT)
Na zdjęciu: Ślubowanie składa Władysława Baran
Komentarze
23 komentarzy
" lanser " Z yeti miałabym problem ,jest silny .A karpik ,najgorszym przypadku zostałbyś w moim brzuszku .Nie jest prawdą ,że we mnie jest samo dobro ,krzywdzę niektorych słowem /jestem złośliwa ,ale myślę ,że nie zła /.A o ławnikach podyskutujemy ,jak staniemy przed ich obliczem .Ja proszę o miotłę solidną ,odrzutową ,żeby się w połowie lotu nie złamała .Zresztą boję się ciasnych pomieszczeń i mam lęk wysokości .Taka wiedźma " nie z tej ziemi"
Ale sobie kadzicie nie ma co, ale lepsze to gdybyście na siebie najeżdżali -zapraszam na łyżwy.
Ruda: wszystko, tylko nie w karpia. Może być nawet Yeti. Dobrze że już nie ma tych ogromnych strzykawek, wyparzanych w takim naczyniu z płonącym spirytusem. Ale,jak sama przyznajesz, strzykawka jednorazowa może być wielokrotnie użyta. Faktycznie, można "nieświadomie" wprowdzić tego "B". W przypadku "C" -to należy szukać dawcy wątroby, a wcześniej spisać testament. Pocieszam się tym, że u Ciebie jest samo dobro. Ale nawet ulubionego kociaka można zagłaskać na śmierć. Obecnie wiedźmy są niezwykle interesujące i wyglądają urodziwie. Nawet latają na odrzutowych miotłach między Babią Górą a Łysicą. Dlatego też na samej Babiej zawsze wieje i nic tam nie ma, oprócz kamieni. Podobnie na Łysicy. A to z powodu tych, już unijnych wiedźm. Natomiast nie słyszałem o wiedźminach. Prawdziwych, a nie filmowych. No bo "ty wiedźmo" (nie do Ciebie) dość swojsko brzmi. Ale "ty wiedźminie"? Mieliśmy dyskutować o ławnikach i ich śluboawniu - a Ty Ruda zawsze potrafisz zmienić "wontek". I zamiast ławników mamy (tutaj) wiedźmy i wiedźminy.
"lanser " mam wrażenie ,że nie z racji mojego zawodu potraktowałeś mnie łagodnie .Bardziej się boję,że masz mnie za jakąś wiedzmę ,ktora może Cię ze złości zamienić np : w karpia .Strzykawek wielorazowego użytku nie posiadamy,chociaż mogę użyć wiele razy jednorazówkę,ale wtedy wstrzyknę Ci żółtaczkę typu "B".A że bardzo lubię ludzi ,więc nigdy nikomu nie zrobię świadomie ,żadnej krzywdy ."lanser ",dalej zastanawiam się ,dlaczego na mój post odpowiedziały DWIE osoby ?Poz.
"Skorpionie " w każdym człowieku jest trochę dobra .
Ty Ruda jesteś okropnie zakręcona emocjonalnie. Raz krzyczysz, raz przytulasz. Kiedyś się musisz zdecydować, czy jestes dobra, czy jesteś zła, bo wymieszało Ci się dokładnie wszystko (Ręce opadły mi jak płetwy)
"skorpion " i "lanser " Jestście świetni . Bardzo Was lubie ,nie okazuję tego bo po co ? .Wywołałam do odpowiedzi ,ale czemu ,aż dwóch się zgłosiło ? Życzę Wam szczęśliwego Nowego Roku .Aleście się natrudzili ,żeby mi odpisać , jesteście cudowni .Siwiznę pokrywam rudym .
Ty Ruda bardzo mocno przeżywasz to forum przełomowe, a to widzisz tylko taki wirtualny świat, i nie ma co szat drzeć. Z drugiej strony...zarzucasz mi wiele złego, ale sama nie jestes lepsza. Co teraz Ruda robisz, ano dokokujesz biednemu skorpionowi - ładnie to tak ? Wiesz Ruda, w przeciwieństwie do Ciebie nie odczuwam przymusu uczesniczenia w każdym temacie - interesują mnie tylko niektóre. "takie jakieś tete" będzie zawsze dla mnie "takie" bo drażnią mnie ignoranci, i nie widzę powodu żeby ich obdarzać szacunkiem. Dobry zwyczaj - jak ktoś jest ignorantem w jakiejś sprawie, to niech nie zabiera głosu. A jeśli chodzi o moją inteligencję, to ma się dobrze he he i moja wieczna racja również :))
Oj Ruda, jesteś przewrażliwioną osobą. Widzisz., człowiek całe życie się uczy, a i tak głupi umrze. Zresztą nikt Tobie nie odważy się "dokopać" - jako fachowej sile medycznej nikt Ci nie podskoczy. Zawsze jest ryzyko bycia pacjentem i można mieć iniekcję taką niejednorazową strzykawką. A wtedy w "akcie zemsty" za wirtualne krzywdy taki internetewy user może mieć w najlepszym przypadku zaaplikowany wirus z żółtaczką typu "C". O sepsie lepiej nie wspomnę. Oczywiście nigdy w niczym Ci nie zawiniłem, ale także nikt Tobie nie życzy tak źle, jak to sobie sama wykoncypowałaś. Pozdrowienia. ps. Czy dalej jesteś ruda?
Dzisiaj mi wolno ,bo podobno nawet zwierzęta mogą mówić ludzkim głosem .Niektórzy z forumowiczów albo są zakompleksieni ,albo niedowartościowani .Czekają tylko na potknięcia innych ,żeby im przywalic .Sama kilka razy dostałam kopa .Może i mieli rację .Nie podoba mi się jednak ,gdy ktoś pisze :jakieś takie "tete ". To "tete to taki sam człowiek jak inni postowicze .Ktoś milczy przez pare dni ,po to ,żeby nagle wyszukac sobie ofiarę i jej dokopać .Używa przy tym takich słów,że widać iż długo myślał ,żeby nie zrobić "byka "wyjść na człowieka inteligentnego,wszystko wiedzącego ,chociaż mam wrażenie ,że sam o tym do końca nie jest całkiem przekonany ,że ma rację. Czeka tylko ,aż się komuś noga podwinie ,żeby dać sobie upust . Jeśli po tym dobrze się czuje ,nie mam nic przeciwko temu . Nie są to osoby pod jednym nickiem ,umiem już rozróżniać sposób wyrażania się niektórych postowiczów.Ukłon dla "Baliniaka" ,nawet jak z ortogeafią Ci nie wyjdzie ,widzę ,że boją się Ci zwrócić uwagę , jesteś szczery ,otwarty ,normalny .Każdy ,kto czyta Twoją wypowiedź,rozumie ją .Dla mnie jesteś osobą ,której rad mogę posłuchać .To nie lizusostwo .Nie czekasz na potknięcia ,jesteś zrozumiały ,ale nie zarozumiały . Posądzana byłam o egzaltacje .No i słusznie ,byłam za dardzo wylewna ,ale nie potrzebuję na forum nauczycieli /chociaż do pewnego czasu mam spokój ,przerzucili się na innych .Dla tych wszystkich ,którym podnoszę ciśnienie ,życzę Wesołych Świąt ,Szczęśliwego Nowego Roku ,pozytywnego myślenia i spełnienia marzeń .
wg.Wikipedii: "wokanda jest to spis spraw sądowych w kolejności, jakiej w danym dniu mają być rozpatrywane". Jeżeli w tym danym dniu jest kilka spraw na wokandzie, a ten sam ławnik w niej uczestniczy za 53 zł za "wokandę" - to faktycznie pracuje społecznie. Powinno być: wynagrodzenie dla ławnika w kwocie 53 zł za uczestniczenie w jednej ze spraw sądowych wyszczególnionych na wokandzie w danym dniu. Chyba, że w tym danym dniu jest tylko jedna sprawa sądowa na wokandzie. Bo Wysoki Sąd zaniemógł. Swego czasu, jak funkcjonowało przy Sądzie w Chrzanowie tzw. Kolegium d/s Wykroczeń, był taki przewodniczący, co się nazywał tak, jak twórca powieści "Krzyżacy". Ten pan przewodniczący po ogłoszeniu wyroku w formie kary pieniężnej pytał obwinionego: placisz pan(i) czy nie placisz (nie wymieniał zgłoski "ł"). Jeżeli obwiniony nie zgadzał się, to natychmiast podwyższał mu tę karę pieniężną - nawet kilkakrotnie. Owszem, był tam także ławnik - ale przeważnie spał podczas tego ludowego trybunału, jakim były te Kolegia. Obecnie w Sądach na niektórych rozprawach także zdarza się zasnąć niektórym ławikom.
Branie forsy - a - branie zapłaty. ale żeś sie poprawiła. Skoncentruj się, jeszcze raz powtórzę: r e k o m p e n s a t a za utracone zarobki. Dotarło do Ciebie, czy trzeba Ci tłumaczyć jeszcze sto razy ?
Wyobrażam sobie skorpionie; za i przeciw, miałam napisać branie zapłaty , za te ławnikowanie, no cóż przejęzyczyłam się ,życzę wszystkim zdrowych i wesołych świąt.
do XXX Jak widzę Twoja wypowiedź to przychylam się do opini, że większość naszego społeczeństwa nie rozumie tego co czyta. Czyyyyytaj poooowoli to może zrozumiesz, że to nie jest "branie forsy" tylko rekompensata za utracone zarobki. Notabene (uważaj trudne słowo) niektórzy tracą na takiej rekompensacie, bo ich dzienny zarobek w zakładzie pracy jest większy niz 40 zł netto. Wyobrażasz to sobie mądralo ? Stać by Cię było na to, żeby stracić na takim interesie ?
Ci ławnicy powinni pracować społecznie, jak chcą nimi być, a nie brać forsy..
Chciałbym,aby któryś z radnych obecnej koalicji przedstawił w jaki sposób przebiegało głosowanie nad doborem ławników na obecną kadencję.Czy brano pod uwagę doświadczenie danej osoby,czy liczyła się przynależność partyjna.Czytając nazwiska ławników,w większości to osoby ,które startowały na radnych z PO i nie zostały radnymi.
Panie Oratowski, jak Pan coś pisze, to nie dałoby się tego zrobić rzetelnie, żeby np jakieś takie "tete" nie podejrzewało, że chętni na ławnika chcą sobie dorobić ? Nie dało się napisać, że taka wokanda w Sądzie Pracy zdarzy się raz na miesiąc, a w Sądzie rodzinnym to pewnie raz na dwa miesiące ? - Że 53 zł to jest kwota brutto, a z niej potrąca się podatek dochodowy - Że jeżeli ławnik pracuje zawodowo, to pracodawca zwalnia go na wokandę, ale wynagrodzenia za ten dzień mu nie płaci, i ławnik wtedy otrzymuje za ten dzień tylko te 53 zl brutto. Panie Oratowski, to ja mam to pisać za Pana ?? Panu za to płacą, a ja mam Pana korygować za darmo ??
Znam osobę ,która nie miała prawa zostać ławnikiem,ale to już jest jej sumienie .Ta osoba dobrze wie o kim piszę .
Gratuluję S.Drabikowi - właściwy i uczciwy człowiek na odpowiedniej funkcji.
Ławnicy - grupka ludzi chcących dorobić. Że ktoś chce dorobić to niczłego, tylko gdy to jset czyste bez kopert pod stołem.
chyba p.Łukasz zna?
ja nie znam...
Mam pytanie trochę związane z artykułem: czy może ktoś zna werdykt sądu apelacyjnego w sprawie p.Makucha byłego dyrektora LO w Chrzanowie?