To była wyrazna zaczepka miejscowych chuliganów,bo co to kogo ma obchodzić czy mam papierosy czy nie,moja sprawa a nie pijanych półgłówków miejscowych.Należało ich zdrowo spałować,tylko nasze bandyckie prawo jest przeciwne.

Roberto:to co tu jest napisane, to jest z życia wzięte, autentyczne!

widze ze wszyscy niema cie pojecia oco chodzi siedzicie tylko za biuriem niewiecie co to zycie na uluicy

dowiemy się napewno, a może to bylo pobicie z wymuszeniem?zależy też od świadków?

nieznam sprawy ale logiczne ze 2 osobników nie mogło zaczynac z 3 osobami w dodatku miejscowymi ...Policja mogła ich wypałowac jak juz ktos wczesnij napisał ..moze by odzyskali rozumy

żle kibic radzisz, jedni raz takich wypałowali i stracili pracę w policji-(prawo mamy! którego trzeba przestrzegac)

Trzeba było gnoi wypałować solidnie żeby zapamiętali na dłużej. Policjanci - więcej wiary w siebie!

Gmina akurat nie miała nic do dworca PKS-u, ponieważ ten teren należał do syndyka po PKSie. A że gmina nie miała pieniędzy żeby go kupić to już inna sprawa. Jedyne zabezpieczenie to plan zagospodarowania przestrzennego, które przewiduje dla tego miejsca funkcje komunikacyjne.

I nawet dzielnicowemu się nie dziwię..(że ich nie rozdzielił)

uściślijmy w chrzanowie nie ma już dworca PKS bo nasze władze sprzedały go jak wiele innych budynków !!!