Kropla wody - drąży skałę.Teraz już nie dyskutuje się czy należy likwidować małe szkoły - ale jak to należy zrobić !!.A społeczeństwo będzie miało poczucie demokracji i mocy decydowania i może sobie wybrać wariant likwidacji. Nadal "władza" nie ma odwagi powiedzieć ludziom jak sensownie zagospodaruje budynki opustoszałych szkół??. Pewnie za parę lat podzielą los cechowni kopalni "Siersza" - i nie będą obciążały budżetów samorządowych !!. Jadąc po nieutwardzonej z Sierszy do zalewu Sosina - można odpcząć nad oczkiem rezerwatu Żabnik.

FENIX: Szkoła nr 4 w Krystynowie jest 1000-latką (co wiesz) wybudowaną w połowie lat 60 (już minionego wieku). Jest to bardzo dobrze zaprojektowany budynek, w którym mogłoby być i także gimnazjum. Szkoła ta swego czasu była "dopieszczana" przez ówczesne ZSO"Górka" - i była to całkiem niezła sprawa. Natomiast Rafineria sponsoruje nadal Szkołę nr 3, a były dyrektor "trójki" piastował różne funkcje w lokalnych samorządach. I tu należy szukać odpowiedzi. Dziadek: z tą drogą masz rację. Ale jednak udało się z drogą "na skróty" z Płok do Czyżówki. W przypadku Lgoty "zadziałały" stare podziały z czasów austriackich i Kongresówki. Jak będziesz w Dubiu,to przejdź się (lub rowerem) do Doliny Racławki. Z Płok/Myślachowic można nawet przez Paryż i Nową Górę. Do Bolechowic trochę za daleko - jednakże polecam Bramę Bolechowicką. W Bolechowicach nie likwidują szkoły podstawowej. Widocznie pan

Dlaczego nasi "kochani"trzebińscy radni uparli się na likwidację Szkoły Nr 4 w Krystynowie.To szkoła z tradycjami,która robi wiele dla swoich podopiecznych.Większość traktuje tę część gminy jako coś gorszego,bo baraki,bo hotel,bo OHP.Dlaczego przy połączeniu SP3 i SP 4 siedziba wskazana jest w SP3.Budynek SP4 jest przestronny.po wielu kosztownych remontach,z dużym zapleczem boisk sportowych i terenami zielonymi,dużym parkingiem.Cóż lepszego wg.radnych ma SP3?Wyjście przed szkołę bezpośrednio na ulicę,waskie korytarze,miejsce na kilka samochodów za szkołą,które nie można nazwać parkingiem,gdzie boiska sportowe? Jeżeli chodzi o liczbę uczniów owszem jest ich więcej w SP3,ponieważ ta szkoła "wchłąnęła"wcześniej SP 7.Dlaczego zawsze SP4 jest traktowana po macoszemu przez naszych włodarzy miasta?Czy chcą oni aby nasze dzieci wróciły do nauki na zmiany,nie miały własnej sali klasowej,dzieląc ja z inna klasą?Gdzie tu sens i logika i jakie oszczędności.Tyle pieniędzy wydanych na remonty w SP4 i to wszystko na marne?Chyba .że ktoś ma już swoje prywatne plany do tego budynku,a mydli oczy wszystkim oszczędnościami?

Droga z Lgoty do Płok jest - tylko nieutwardzona - bo "Gierkowi" zabrakło pieniędzy , detrminacji i pewnie czasu do jej wykonania.Gdyż od czasów "Gierka" jeżdzimy po drogach , które "ON" wybudował - teraz wystarczy piniędzy tylko na łatanie dziur i jest dużo czasu i zaangażowania do sprawy likwidacji wiejskich i miejskich szkół.Od tamtego czasu ("Gierka"), było dużo, dużo obietnic a jaka jest rzeczywistość - każdy widzi.Przedmiotowa droga ma rangę "drogi powiatowej" i jej stan znakomicie odzwierciedla zardność naszych przedstawicieli w "Starostwie" przez ostatnie 20 lat.Przed każdymi wyborami tę drogę doprowadzali do świetności wszyscy kandydaci na burmistrza Trzebini - a "ostał się jeno sznur".No może przjedziemy rowerem po utwardzonej nawierzchni od Bukowna do Dubia i Bolechowic gdy wreszcie zlikwidują te "deficytowe" wiejskie i miejskie szkoły.Trzeba oszczędnie wydawać piniądze - ale niechaj te wszystkie "Komisje..." myślą o zwiekszeniu dochodów!!!!Gdzie są tereny pod inwestycje??, gdzie nowi inwestorzy??,dlaczego więcej ziemi nieurodzajnej rolniczo nie przekwalifikuje się pod budownictwo mieszkaniowe(od terenów zabudowanych jest większy podatek) - no budować tę drugą Irlandię czy może Japonię(wcześniej) - nie tylko obiecywać !! I to by było na tyle w sprawie drogi z Lgoty do Płok i lepszej komunikacji rowerowej w gminie Trzebinia.

tak młoszowa do bolecina, a w młoszowej gminne przedszkole na miare ambicji ..... kilku osób, a bolecin do sp3 i zrobi sie miejsce dla młoszowej; ja nie mowie ze to wariant najlepszy, mozna wskazać kolejnych siedem i cos sie wybierze; jest jeszcze troche czsu; poszuka sie najsłabszego ogniwa; mozna udawac na rozne sposoby, ze sie reorganizuje;

urzedasy chca udowodnic ze mozna zlikwidowac i wtedy beda mogli wiecej zarobic - co zaoszczedza wystarczy na kilka premii

i znowu urzędasy chcą udowodnić,że są potrzebni

haha czytelniku smieszysz mnie. Jak Młoszowa mogłaby sie przenies do Boolęcina jak w Młoszowej jest wiecej dzieci i wieksza szkoła. Zastanów sie co piszesz

MraC: słuchojsie, nijak zapytać - bo ci co rzondzili wcześniej, to som downo u Piotra. A takom drogom toby szkoloki ze Lgoty mogły chodzić do Płók, albo na odwyrtke. Podobno sołtys z Płok to bystrzocha i zamiast Nowej Huty wybuduje Nową Drogę do tej Lgoty. Ino patrzyć.

lanser- ni mom zielonego pojęcia. Wiem, że kiedyś miały tą drogą jeździć PKSy, co głupim pomysłem nie było, czemu droga nie powstała?- pytaj rządzących ówcześnie

proponuje kolejny wariant: gaj do czyzowki, myslachowice do sp8, ploki i lgote do myslachowic, sp3 i sp4 do gaja, ohp do sp4, bolecin do sp3, mloszowa do bolecina, dulowa do psar - bo tam poziom najwyzszy, a sp8 do dulowej - dzieciaki poznają małą ojczyznę, reformatorzy beda mieli co odkrecac przez kolejne 10 kadencji; a moze pomysl bedzie trafiony?!

'MraC', słusznie - w końcu Myślachowice były tym "ministerstwem". I swego czasu absolwenci przedwojennej myślachowickiej Szkoły Powszechnej rządzili powiatem chrzanowskim, byli w dyplomacji, a nawet w ministerstwie. Podaję to tytułem uzupełnienia informacji, boś się uprzednio nie wywiązał względem 'starkoma'. 'MraC': wyjaśnij mi, dlaczego nigdy nie powstała droga-szosa "na przełaj" ze Lgoty do Płok? Przecież ta "serpentyna" na Galmanie (i w lesie) jest okropna a bywa nieraz śmiercionośna.

No nareszcie należy skończyć ze szkołą w Psarach - bo przy okazji każdorocznych testów na koniec 6 klasy wypada za dobrze i psuje przez to samozadowolenie Trzebini. A dzięki niech "drałują" na nogach 4 kilometry do Dulowej. Ale kto by się przejmował dziećmi ze wsi.

ok,a czemu te wszystkie warianty (prawie) zakładają pozostawienie szkoły w Płokach, czyżby jakieś cudowne wsawiennictwo, któregoś radych z tej wsi? Do Lgoty uczęszcza o wiele wiecej dzieci niż do tej w Płokach, kretynizmem, w prau wariantach, przy ewentualnej likwidacji "Lgoty" jest wożenie dzieci do Płok, skoro trzeba przejechać przez Myślachowice... ja mam taki pomysł: Czyżówka do 6, Lgta i Płoki do Myślachowic, no i w ostateczności Psary do Dulowej. 3 i 4 nie trzeba łaczyć, są dość duże i w miarę nowe.