Poniedziałek, 16 czerwca. Artur Lekacz z Zakładu Usług Komunalnych w Oświęcimiu od 5.30 zamiata Plac Słoneczny na Flagówce po wczorajszym koncercie Lady Pank z okazji Dni Libiąża.

- Takiej góry śmieci po imprezie masowej to jeszcze nie widziałem. Nawet nagrałem sobie ten obraz na komórce, żeby nikt potem nie zarzucił, że nic nie zrobiliśmy. Ale w sumie to ja się nie dziwię. Skoro jest impreza, to i bałagan być musi – Artur Lekacz ma 33 lata, mieszka w Oświęcimiu, a w ZUK pracuje od 11 lat.

- To brudna robota, ale przecież żadna praca nie hańbi. Ciężko jest, bo jeżdżę na śmieciarce. Trzeba się czasem narobić, żeby wózek załadowany odpadami przewieźć pod samochód. Szczególnie zimą – dodaje.

Pan Artur sprząta Plac Słoneczny od godz. 5.30. Pomagają mu w tym dwaj współpracownicy.
(KR)

Na zdjęciu: Artur Lekacz z Oświęcimia sprząta Plac Słoneczny w Libiążu