Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Popłynęli Wisłą do Gdańska

22.06.2008 09:29 | 1 komentarz | 1 819 odsłona | red
Prawie tysiąc kilometrów pokonają żeglarze i kajakarze, którzy w niedzielę w Broszkowicach koło Oświęcimia rozpoczęli wielki rejs "Księga Wisły". Wśród nich jest chrzanowska załoga.
1
Popłynęli Wisłą do Gdańska
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Prawie tysiąc kilometrów pokonają żeglarze i kajakarze, którzy w niedzielę w Broszkowicach koło Oświęcimia rozpoczęli wielki rejs "Księga Wisły". Wśród nich jest chrzanowska załoga.

W sobotę część uczestników wodowała, przy pomocy dźwigu, żaglówki na Sole. Kilkaset metrów dalej znajduje się kilometr 0 żeglownej Wisły.

- Jest to rejs historyczny. Dla mnie również dlatego, bo startuję w nim po raz pierwszy. To odpowiedź na wezwanie żeglarskie pana Kuczkowskiego. Opracowując monografię "Księga Wisły" chciał on, żeby ta monografia wzdłuż Wisły była rozpropagowana. W każdym miejscu, gdzie będziemy zawijać, będziemy tę książkę rozdawać - opowiada Jan Żymankowski z Chrzanowa.

Oprócz niego na 6,5-metrowej łódce Lotny rejs w Broszkowicach rozpoczęli: kapitan Ryszard Marszałek, Jarosław Zawada, Tadeusz Dąbek, Edward Rodziewicz, Andrzej Orzech. W międzyczasie dołączy Jacek Żymankowski, w Sandomierzu kolejni koledzy, a część ekipy startowej wróci do domu.

- Bierzemy prowiant tylko na parę dni, bo teraz wszystko jest dostępne. Jedynie wody mamy więcej, bo 60 litrów - mówi Ryszard Marszałek.
Od kilometra 0 przy ujściu Przemszy do Wisły do przystani na Mołtawie w Gdańsku jest 958 km. Tę odległość uczestnicy rejsu zamierzają pokonać w 37 dni. Uroczyste zakońćzenie rejsu zaplanowali na 27 lipca.
(ski)

Na zdjęciu: Część chrzanowskiej załogi chwilę po zwodowaniu łódki

Aktualizacja 22.06.2008, 19.23