Przełom Online
Popłynęli Wisłą do Gdańska
![Popłynęli Wisłą do Gdańska](https://imgcdn1.przelom.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2014/07/29/7566.jpg)
Prawie tysiąc kilometrów pokonają żeglarze i kajakarze, którzy w niedzielę w Broszkowicach koło Oświęcimia rozpoczęli wielki rejs "Księga Wisły". Wśród nich jest chrzanowska załoga.
W sobotę część uczestników wodowała, przy pomocy dźwigu, żaglówki na Sole. Kilkaset metrów dalej znajduje się kilometr 0 żeglownej Wisły.
- Jest to rejs historyczny. Dla mnie również dlatego, bo startuję w nim po raz pierwszy. To odpowiedź na wezwanie żeglarskie pana Kuczkowskiego. Opracowując monografię "Księga Wisły" chciał on, żeby ta monografia wzdłuż Wisły była rozpropagowana. W każdym miejscu, gdzie będziemy zawijać, będziemy tę książkę rozdawać - opowiada Jan Żymankowski z Chrzanowa.
Oprócz niego na 6,5-metrowej łódce Lotny rejs w Broszkowicach rozpoczęli: kapitan Ryszard Marszałek, Jarosław Zawada, Tadeusz Dąbek, Edward Rodziewicz, Andrzej Orzech. W międzyczasie dołączy Jacek Żymankowski, w Sandomierzu kolejni koledzy, a część ekipy startowej wróci do domu.
- Bierzemy prowiant tylko na parę dni, bo teraz wszystko jest dostępne. Jedynie wody mamy więcej, bo 60 litrów - mówi Ryszard Marszałek.
Od kilometra 0 przy ujściu Przemszy do Wisły do przystani na Mołtawie w Gdańsku jest 958 km. Tę odległość uczestnicy rejsu zamierzają pokonać w 37 dni. Uroczyste zakońćzenie rejsu zaplanowali na 27 lipca.
(ski)
Na zdjęciu: Część chrzanowskiej załogi chwilę po zwodowaniu łódki
Aktualizacja 22.06.2008, 19.23
Komentarze
1 komentarz
To niestety macie problem nasi koledzy z Balina którzy wypłynaeli na wisłe 3 czerwca informują nas a są aktualnie w tczewie że wisła przynajmniej do warszawy ma tak niski stan że kajak trzeba było taszczyc ręczie a co tu mówic o jachcie jeśli potrzebujecie jakichś informacji od nich o biegu wisły to nią służe mistol-bis@o2.pl