Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Kiepsko z frekwencją na finał Dni Trzebini

30.06.2008 10:57 | 12 komentarzy | 1 596 odsłona | red
Być może finał mistrzostw Europy, rozgrywany w tym samym czasie, co niedzielny finałowy koncert na Dni Trzebini, spowodował, że publiczność nie przybyła tak tłumnie, jak w latach poprzednich.
12
Kiepsko z frekwencją na finał Dni Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Być może finał mistrzostw Europy, rozgrywany w tym samym czasie, co niedzielny finałowy koncert na Dni Trzebini, spowodował, że publiczność nie przybyła tak tłumnie, jak w latach poprzednich.

W niedzielny wieczór na scenie przy ul. Ochronkowej zaśpiewali Maciej Maleńczuk, Krzysztof Zalewski, grupa Breakout z Piotrem Nalepą oraz Ewa Bem. Dali koncert pod nazwą „Muzyka łączy pokolenia”. Pokazali, że bez względu na wiek, przekonania, styl, miłość do muzyki łączy.

Niestety, publiczność nie dopisała tak tłumnie, jak przed laty. W pobliskich ogródkach piwnych było znacznie więcej osób, jak bawiących się pod sceną.

- Te Dni Trzebini nie można ocenić na mniej niż bardzo dobry – podsumował tegoroczne święto miasta goszczący na imprezie starosta Janusz Szczęśniak.

Mieszkańcy aż tak wysokiej oceny Dniom Trzebini nie wystawili. Mają nadzieję, że kolejne, już piętnaste, będą obfitowały w więcej atrakcji dla wszystkich.
(AJ) 

Na zdjęciu: Na niedzielnym koncercie pt. „Muzyka łączy pokolenia” pod sceną bawiło się zaledwie kilkadziesiąt osób