Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

Mieszkańcy chrzanowskiej Oazy opuścili ośrodek

01.07.2008 10:34 | 5 komentarzy | 2 315 odsłony | red
W poniedziałek po południu ostatni mieszkańcy Domu Nadziei Oaza w Chrzanowie opuścili ośrodek. 60 osób rozpierzchło się po świecie.
5
Mieszkańcy chrzanowskiej Oazy opuścili ośrodek
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W poniedziałek po południu ostatni mieszkańcy Domu Nadziei Oaza w Chrzanowie opuścili ośrodek. 60 osób rozpierzchło się po świecie.

Ci, którzy znaleźli tam schronienie przed bezdomnością i przemocą we własnych domach, jeszcze kilka tygodni temu zarzekali się, że z Oazy nie wyjdą. Spakowali jednak walizki.

Musieli to zrobić, bo chrzanowskie starostwo chce tam otworzyć dom dziecka, a Czesław Uszyński prezes oddziału Chrześcijańskiego Stowarzyszenia Dobroczynnego, prowadzącego Oazę rezygnuje z działalności.

Dom funkcjonował od pięciu lat. Przez ten czas przez jego mury przewinęło się około 400 potrzebujących osób. Praktycznie z całej Polski.

- Udało się wszystkich ulokować w innych ośrodkach: w Jaworznie, Stelli. Niektórzy postanowili wynająć sobie mieszkania – mówi Czesław Uszyński.

- Tyle lat! Okropnie mi żal. Będę bardzo tęsknić – pochlipuje mieszkanka Irena Cygan.

Starostwo już przygotowuje się do prac projektowych. Być może w przyszłym roku uda się uruchomić tam ośrodek interwencji kryzysowej i rodzinny dom dziecka.
(e)

CZYTAJ TAKŻE

 Oaza niepokoju