Klęska żywiołowa dotknęła miasto partnerskie Chrzanowa – Stanisławów i jego okolice. W wyniku powodzi zginęły już 22 osoby, 40 tys. budynków jest zalanych.

Są to dane przedstawione przez ukraińskie Ministerstwo do Spraw Nadzwyczajnych. Powódź to efekt ubiegłotygodniowych ulewnych deszczy, jakie nawiedziły m.in. Małopolskę, Podhale, a także Zachodnią Ukrainę (obwody czerniowiecki i ivano-frankivski). Prezydent Wiktor Juszczenko ogłosił ten rejon obszarem klęski żywiołowej.

- Z tego, co udało nam się dowiedzieć uszkodzonych jest tam również 700 km dróg i kilkaset mostów. Kilka tysięcy osób ewakuowano – mówi wiceburmistrz Chrzanowa Stanisław Dusza, koordynator współpracy z Ivano-Frankivskiem (Stanisławowem).

Razem z burmistrzem, przewodniczącym rady miejskiej i lokalnymi stowarzyszeniami „Przyjaźni Miastu” i „Obywatelska Wspólnota Samorządowa Powiatu Chrzanowskiego” postanowił zorganizować pomoc dla potrzebujących w zaprzyjaźnionym mieście.

- Zwrócili się o nią, walcząc z niesamowitym żywiołem. Apelujemy do wszystkich mieszkańców Chrzanowa i okolic do przyłączenia się do akcji humanitarnej na rzecz Stanisławowa. Brakuje tam nie tylko żywności. Potrzeba środków czystości i innych podstawowych rzeczy, na przykład materacy, czy śpiworów – dodaje wiceburmistrz.

Od 29 lipca do 5 sierpnia w godz. 8.00-20.00 w chrzanowskim MOKSiR-ze (pok. nr 8, I piętro) prowadzona będzie zbiórka na rzecz osób poszkodowanych w wyniku powodzi w Ivano-Frankivsku. Każdy, kto zechce udzielić pomocy, może to zrobić przynosząc artykuły spożywcze o przedłużonym okresie przydatności (kasza, mąka, ryż, konserwy i inne) oraz koce, materace i śpiwory.
(e)