Edward Molenda nowym prezesem Chrzanowskiego Klubu Piłkarskiego Fablok. Zastąpił Andrzeja Matyszewskiego, który złożył rezygnację, ale pozostał w zarządzie klubu.

Zmiana nastąpiła na poniedziałkowym zarządzie klubu. Andrzej Matyszewski rezygnację motywował tym, że ma wiele innych zajęć i trudno mu je pogodzić. Zapewnił jednak, że umowa użyczenia klubowych obiektów, których jest właścicielem, pozostaje w mocy. Nowym prezesem został członek zarządu Edward Molenda.

Od dłuższego czasu CHKP Fablok boryka się z wieloma problemami. Niedawno piłkarze pierwszej drużyny spadli z IV do V ligi, a kilka miesięcy temu zlikwidowano drużynę rezerw. Trwają zabiegi o to, by do rozgrywek zespół przystąpił w jak najmocniejszym składzie.

- Trzon zespołu seniorów został. Do tego doszła młodzież. Podpisaliśmy ostatnio umowę z Olimpijczykiem, którego wychowankowie będą u nas grać. W tym tygodniu drużynę obejmie nowy trener, ale jeszcze za wcześnie na podanie nazwiska. Nie nastawiamy się na powrót do IV ligi już w tym sezonie. Choć liczę na dobre wyniki. Bo od tego uzależnione jest między innymi większe finansowe zaangażowanie Bumaru-Fablok SA, którego wsparcie ma znaczący udział w naszym budżecie. Musimy gospodarować tym, co mamy. Na przykład zawodnicy będą grać u nas za około 200 złotych miesięcznie – informuje Edward Molenda.

Nowy prezes mieszka w Trzebini, jest dyrektorem pływalni „Cabańska fala”. Jeszcze we wakacje planowane jest walne zebranie członków klubu.
(RAT)

Na zdjęciu: Edward Molenda (z lewej) został prezesem CHKP Fablok w miejsce Andrzeja Matyaszewskiego (z prawej)