Gracze Mętkowa sprawiali już w przeszłości niespodzianki. Kilka lat temu w Pucharze Polski wyeliminowali rezerwy Fabloku. Faworytem meczu byli grający o klasę wyżej goście. W 24. minucie prowadzenie strzałem z woleja dał Dulowej Przemysław Świderski. Trzy minuty później wyrównał uderzeniem z rzutu wolnego doświadczony Mariusz Makusiewicz. Ten sam zawodnik w 40. minucie w sytuacji sam na sam drugi raz pokonał golkipera Dulowej. W drugiej połowie optyczną przewagę mieli goście, a Mętków przeprowadził kilka groźnych kontr. Wynik jednak nie uległ już zmianie i do drugiej rundy Pucharu Polski przeszli podopieczni Andrzeja Wesołowskiego.
(RAT)

Na zdjęciu: Z rzutu wolnego na bramkę Mętkowa strzela Tomasz Kobierecki (Dulowa)