Środa, godz. 8.30 Redakcja „Przełomu” w Trzebini. Arlena Dul z Zagórza pakuje do samochodu partię najświeższego wydania gazety. Robi to co tydzień, od 16 lat.

- Klienci w sklepie co środę już od rana czekają na najnowsze wiadomości z regionu – przyznaje pani Arlena, pakując do auta paczki.

Choć nasi kolporterzy od świtu rozwożą do sklepów „Przełom", do wielu sklepów w Zagórzu docierają około południa. A mieszkańcy jak najszybciej chcą dowiedzieć się co w trawie piszczy.

Arlena Dul spieszy się. Nie chce zawieść klientów wielobranżowej placówki. Jest na nogach od godz. 5.30. Jeździ po towar, robi zakupy, załatwia sprawy, dogląda interesu.

- To jest mój żywioł – przyznaje.

Handlem zajmuje się odkąd skończyła szkołę średnią. Najpierw pracowała razem z teściową. Ich sklep mieści się w dawnym GS-ie w Zagórzu. Od 1992 r.

- Teraz mamy sezon ogórkowy, więc dużo się sprzedaje słoików, ale klienci już zaczynają pytać o przybory szkolne, zeszyty. Na każdy towar jest odpowiedni sezon. Na „Przełom” sezon jest co tydzień – mówi z uśmiechem.
(e)