Wreszcie mają ustać intensywne opady śniegu. Będą za to mgły. Tak zapowiadają meteorolodzy. W czwartek rano w wielu miejscach Małopolski zachodniej, w tym w powiecie chrzanowskim, trwało intensywne odśnieżanie.

Tony białego puchu zrzucano z dachów hali na placu targowym w Libiążu, a także kawałek dalej z marketu Bricomarche. Przed swoim sklepem przy ul. Oświęcimskiej w pocie czoła pracowała Anna Jeleń.

– Już nie mam siły. Odśnieżam każdego dnia, a jak trzeba to i dwa razy dziennie – przyznaje kobieta. Dodaje, że wszystko po to, by klienci i przechodnie nie połamali nóg.

Zdaniem Kariny Witulskiej z biura prasowego wojewody małopolskiego, intensywne opady śniegu w Małopolsce były spodziewane do czwartku, do godziny 9. Spowodowały one, wraz z niewielkim przymrozkiem, spore utrudnienia na drogach. W wielu miejscach szosy były wyjątkowo śliskie, a dodatkowo zasypane śniegiem.

– Przypominamy o odśnieżaniu dachów budynków. Obowiązek ten spoczywa na właścicielach lub zarządcach budynków – uczula Witulska.

Uzupełnia, że szczególną uwagę należy zwrócić na budynki o powierzchni zabudowy przekraczającej dwa tys. m kw. oraz o powierzchni dachów wynoszącej ponad tysiąc m kw., a w tym hipermarkety, hal targowych, sportowych i magazynów.

Na czwartek synoptycy przewidują dalsze opady śniegu w Małopolsce, ale tylko okresowe. W ciągu dnia będzie pochmurno z lokalnymi przejaśnieniami. Temperatura maksymalna wyniesie od minus 5 do minus 2 stopni Celsjusza. Wiatr będzie słaby, umiarkowany, północno-zachodni. Wystąpią okresowe opady śniegu. W zachodniej części województwa możliwe są mgły i pozostająca po nich szadź. Temperatura minimalna wyniesie od minus 12 do minus 8 stopni.
(taj)