Przełom Online
Cysterny wypadły z torów
TRZEBINIA. W czwartek przy dworcu PKP wykoleiły się dwa wagony-cysterny z przewożonym do Oświęcimia etylobenzenem. W każdej było po 55 ton tej niebezpiecznej substancji. Ruch kolejowy między Krakowem i Katowicami jest całkowicie wstrzymany.
- Zgłoszenie o wypadku otrzymaliśmy około godziny 6. Na miejsce pojechały trzy zastępy Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie. Nie doszło do rozszczelnienia cystern wypełnionych etylobenzenem, więc nie było groźby wybuchu. Dobrze, że temperatura nie jest zbyt wysoka, bo etylobenzen może się zapalić już przy 15 stopniach Celsjusza – relacjonuje st. kpt. Piotr Filipek, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej KP PSP w Chrzanowie.
Na razie nie wiadomo, jaka była przyczyna wykolejenia.
W związku z wypadkiem pociągi kursujące z Krakowa oraz Katowic dojeżdżają odpowiednio tylko do stacji Dulowej i Trzebini. PKP zapewnia autobusowy transport zastępczy.
- Czekamy na specjalistyczny dźwig, który podniesie wykolejone cysterny. Do tego czasu ruch kolejowy na tym odcinku będzie wstrzymany. Linia trakcji elektrycznej została wyłączona. Wykolejone cysterny nie są zbyt stabilne, więc każde drgnięcie może spowodować jeszcze większe uszkodzenie. Dopiero po przepompowaniu substancji do zastępczych cystern będzie możliwe wznowienie ruchu pociągów– mówi Piotr Filipek.
Etylobenzen to łatwopalna, bezbarwna ciecz. Stosowany jest jako półprodukt do syntezy styrenu, polistyrenu, kauczuków syntetycznych oraz jako rozpuszczalnik.
(MK)
ZOBACZ TAKŻE
WIĘCEJ ZDJĘĆ Z MIEJSCA ZDARZENIA
Komentarze
7 komentarzy
W ostatnim czasie w powiecie chrzanowskim wszystko zmierza do jakiegoś kataklizmu. A może komuś tam u góry zależy, aby wszystko zrównać z ziemią i... zbudować nowe miasto - ChrzaLiBinię?
No w naszym powiecie to nic tylko by jakies chemikalnia sie palily albo wybuchaly. Rafineria, przejazd pod torami w chrzanowie, teraz wypadek na torach, brakuje tylko jeszcze zeby nam samolot na glowy wyladowal i jaka lodka sie na chechle zapalila, mieli bysmy komplet ( na drodze, na torach, w powietrzu, na wodzie i na ladzie )
do anonymous: przez Trzebinię przejeżdżają bez zatrzymania aż dwa pociągi EC
Anonymous ma rację.Panie na dworcu powinny podawać informację o wszystkich pociągach,które przejeżdżają przez stację nawet bez zatrzymania.Tak robi się w wielu polskich miastach tylko nie w Trzebini.
Skoro wiedzą, że tory powinno się wymienić to niech to w końcu zrobią! A panowie maszyniści trochę wyobraźni, bo jedyne pociągi jakie wolno jeżdżą to pociągi osobowe i pospieszne, natomiast te wszystkie intercity czy eurocity i oczywiście towarowe pędzą jak na złamanie karku, nie zwalniają nawet przejeżdżając przez stacje (a panie na dworcu też nie informują, że na torze przy peronie jakiś pociąg przejedzie a może doprowadzić to do tragedii, a za swoje zaniedbanie będą oskarżać ofiarę)
Pewnie nie za szybko, nie ma kasy na to. Tu jest całe szczęście w nieszczęściu, że przez ten zły stan torów pociągi nie jeżdżą za szybko, bo gdyby ten wypadek nie był winą torów, a prędkość na tym odcinku byłaby większa to wtedy mogłoby dojść do katastrofy. Ale znając życie to wina torów, bo w Trzebini naprawdę źle to wygląda. Niektórzy pracownicy PKP twierdzą, że już gorzej być nie może i że w ogóle cud, że cokolwiek jest tam w stanie przejechać. No, ale jest kryzys, kasy nie ma, a jak już jest to na te najważniejsze linie.
ciekawe kiedy w koncu wymienia cale torowisko, bo tory jakie sa kazdy widzi, juz kiedys w dulowej chyba wypadl elektrowuz, teraz tu cysterny...